Karolu, w całej rozciągłości zgadzam się z Tobą.
PTN jest strukturalnym molochem, w mojej ocenie słabo zarządzany, bez wyraźnej wizji rozwoju - przynajmniej na szczeblu ogólnopolskim. O oddziałach nie chcę mówić, bo tutaj każdy jest inny, są takie które się rozwijają i takie, które nie mają strony internetowej (rzecz by się wydawała w obecnych czasach niezbędna).
Swoją drogą zastawia mnie becketowski sposób myślenia: "Coś trzeba robić, jest źle. Co robić? Nie róbmy nic, tak będzie bezpieczniej. Ale przecież jest źle, coś trzeba robić, ale co? Nie róbmy nic, tak będzie bezpieczniej."