Bractwo rycerskie fajna sprawa, ale trochę droga. Porządny półtorak (bynajmniej nie chodzi o monetę ZIIIW), tarcza, kolczuga, hełm i inne fajne dodatki to wydatek kilku-kilkunastu tysięcy złotych.
Wersja tańsza to bycie łucznikiem - tu wystarcza tylko kilkaset.
Poszukaj na forach i stronach bractw, ostatnio jest ich bardzo dużo, a prawdziwy zlot będzie w lipcu pod Grunwaldem - jak ktoś ma czas i chęć na taką imprezę masową, można się wybrać.