Jak francuski żetonik/medalik/zastępczak. Przez pewiem czas Francja była największym na swiecie producentem takiech okołonumizmatycznych pierdółek, a to na chwałe, na cześć, a to na festyn, na datek, a to z braku waluty krajowej w czasie wojen napoleońskich.. itp. Dokładne określenie takiego czegoś wymaga kontaktu z tamtejszymi forami, u nas raczej nikt tego nie zbiera.