Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 18:15:12

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: BI TPZN  (Przeczytany 36038 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mikołaj

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 464
BI TPZN
« dnia: 26 Kwietnia 2010, 13:32:11 »
Drodzy Członkowie!

Jak wiecie TPZN wydaje Biuletyn Informacyjny TPZN w formie elektronicznej.
Z uwagi na treść przepisów prawa prasowego oraz liczne orzeczenia Sądu Najwyższego decyzją Triumwiratu postanowiliśmy zarejestrować BI TPZN jako czasopismo, a następnie wystąpić o nadanie mu numeru ISSN.

Obowiązków wydawcy podjął się Kolega Prankstar, a redaktora naczelnego Kolega Rara Avis.
Zarejestrowanie pisma nie zmienia jego formatu - tzn. jako publikacji elektronicznej.

Zapraszam wszystkich do współtworzenia BI, ramy tego przedsięwzięcia powodują, że dysponujemy niemalże nieograniczoną przestrzenią!
Pozdrawiam
Mikołaj

TPZN nr 20

Mikołaj

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 464
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Kwietnia 2010, 13:47:55 »
Panie Lechu, każde czasopismo w Polsce podlega rejestracji, a niedopełnienie tego obowiązku stanowi przestępstwo.
Takie mamy prawo, z którym jeśli się nie zgadzamy - możemy zmienić /wystarczy 100 000 podpisów do inicjatywy legislacyjnej/.

Trybunał Konstytucyjny się już wypowiadał, że przepis ten nie narusza Konstytucji, w szczególności zasady demokratycznego państwa prawnego.
Pozdrawiam
Mikołaj

TPZN nr 20

Mikołaj

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 464
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Kwietnia 2010, 14:16:59 »
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, I ACa 277/2005
"Nawet strona internetowa o rybkach akwariowych może zostać przez sąd uznana za czasopismo. Prowadzenie jej bez rejestracji jest karalne.  Zgodnie z definicją ustawową, pojęciom dziennik i czasopismo odpowiada wiele stron internetowych, które na pierwszy rzut oka nie mają wiele wspólnego z prasą."



Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna, z dnia 26 lipca 2007 r.IV KK 174/2007

"Osoba rozpowszechniająca bez rejestracji w właściwym sądzie okręgowym dziennik bądź czasopismo za pośrednictwem internetu zarówno wówczas, gdy przekaz taki towarzyszy przekazowi utrwalonemu na papierze, stanowiąc inną elektroniczną jego postać, jak i wówczas gdy istnieje tylko w formie elektronicznej w internecie, wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 45 ustawy - Prawo prasowe."

I dalej:

Zasadniczym problemem w sprawie było to, czy wydający dziennik bądź czasopismo w formie elektronicznej - w internecie ma obowiązek zarejestrować to pismo, czy też nie. W tej kwestii prawnej zarówno Sąd Rejonowy w P., skazując obu oskarżonych, jak i następnie Sąd Okręgowy w P. w uzasadnieniu uniewinniającego oskarżonych wyroku wyraziły pogląd oczywiście błędny, przy czym na stanowisko Sądu Okręgowego przemożny wpływ miało postanowienie Sądu Apelacyjnego w R. z dnia 25 maja 2005 r., utrzymujące w mocy postanowienie Sądu Okręgowego, w którym oddalono wniosek o wpis do rejestru dzienników i czasopism tytułu wydawanego w formie elektronicznej, w formie witryny internetowej. W świetle przepisów Prawa prasowego (dalej pr.pr. - przyp. red.) bezsporne jest, że prasa oznacza publikacje periodyczne, które nie tworzą zamkniętej, jednorodnej całości, a ukazują się nie rzadziej niż raz w roku - art. 7 ust. 2 pkt 1 pr.pr. Jednoznaczny jest także przepis ustawy, że dziennikiem jest ogólnoinformacyjny druk periodyczny lub przekaz za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu ukazujący się częściej niż raz w tygodniu (art. 7 ust. 2 pkt 2 pr.pr.) oraz to, że podobna zasada dotyczy czasopism (art. 7 ust. 2 pkt 3 pr.pr.). Ustawodawca wyraźnie i jednoznacznie stwierdza, że prasą są zarówno dzienniki i czasopisma, jak i „wszelkie istniejące i powstające w wyniku postępu technicznego środki masowego przekazywania (...) upowszechniające publikacje periodyczne za pomocą druku, wizji, fonii lub innej techniki rozpowszechniania” - art. 7 ust. 2 pkt 1 in fine pr.pr. W tej sytuacji jest rzeczą bezsporną, że dzienniki i czasopisma przez to, że ukazują się w formie przekazu internetowego, nie tracą znamion tytułu prasowego, i to zarówno wówczas gdy przekaz internetowy towarzyszy przekazowi utrwalonemu na papierze, drukowanemu, stanowiąc inną, elektroniczną jego postać w systemie on line, jak i wówczas gdy przekaz istnieje tylko w formie elektronicznej w internecie, ale ukazuje się tylko periodycznie, spełniając wymogi, o których mowa w art. 7 ust. 2 pr.pr. Stanowisko takie jest mocno ugruntowane w doktrynie (zob.: J. Sobczak: ustawa Prawo prasowe. Komentarz, Warszawa 1999, str. 113 i 273-274; J. Barta, R. Markiewicz: Internet a prawo, Kraków 1999, str. 35-41; J. Barta, R. Markiewicz, A. Maklat: Prawo mediów, Warszawa 2005, str. 95; E. Nowińska, M. du Vall: Komentarz do ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, Warszawa 2001, str. 184; E. Nowińska: Nieuczciwa reklama w internecie, w: Internet - problemy prawne, Lublin 1998, str. 51). Rozważania zawarte w uzasadnieniach wyroków Sądu Rejonowego w P. z dnia 22 września 2006 r. oraz Sądu Okręgowego w P. z dnia 6 lutego 2007 r. co do tego, że w świetle obowiązującego prawa wydawanie tytułu w formie elektronicznej za pośrednictwem internetu nie wymaga rejestracji, pozbawione są racji i sprzeczne z ugruntowanymi stanowiskami doktryny. Błąd w rozumowaniu obu wspomnianych Sądów zasadza się na utożsamieniu internetu z periodycznym przekazem mającym formę dziennika bądź czasopisma rozpowszechnianym za pośrednictwem internetu. Jest rzeczą jasną i nie budzącą wątpliwości, że internet nie podlega żadnej rejestracji - jak to zresztą stwierdzono w uzasadnieniu Sądu Rejonowego. Internet jest tylko środkiem przekazu podobnie jak ryza papieru. Papieru jako takiego nikt nie może rejestrować, natomiast rejestracji podlega papier zadrukowany, a w zasadzie nie sam papier, a tylko działalność polegająca na zadrukowywaniu papieru i wydawaniu go w formie dziennika bądź czasopisma - a więc prasy. Internet jest środkiem przekazu, za jego pośrednictwem wymienia się korespondencję, podobnie jak przekazuje się korespondencję w formie pisemnej na papierze. Przekaz korespondencji w internecie nie podlega rejestracji, natomiast wydawanie w formie elektronicznej prasy dostępnej w internecie musi być rejestrowane. Stanowisko zarówno Sądu Okręgowego, jak i wcześniej Rejonowego, co do tego, że „brak jest w prawie prasowym postanowień, które nie tylko wprost odnosiłyby się do internetu i brak jest też tam i takich normatywnych podstaw lub instytucji czy rozwiązań, które mogły by być, choć „wycinkowo” zastosowane do internetu” - jest błędne i zasadza się na nieodczytaniu treści art. 7 ust. 2 pkt 1 pr.pr. W przepisie tym stwierdzono bowiem jednoznacznie, że prasą są wszelkie nie tylko istniejące, ale i powstające w wyniku postępu technicznego środki masowego przekazywania, oczywiście pod warunkiem, że rozpowszechniają takie publikacje periodyczne, które ustawodawca traktuje jako prasę. W tej sytuacji, jak stwierdzono w przywołanych poglądach doktryny, prasą są także publikacje rozpowszechniane za pomocą internetu. Przekazy periodyczne rozpowszechniane za pośrednictwem internetu mogą mieć postać dzienników bądź czasopism, w zależności od interwału ukazywania się.

Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 26 lipca 2007 r. IV KK 174/2007

Pozdrawiam
Mikołaj

TPZN nr 20

Mikołaj

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 464
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Kwietnia 2010, 14:46:50 »
Jeszcze raz:
W świetle przepisów Prawa prasowego (dalej pr.pr. - przyp. red.) bezsporne jest, że prasa oznacza publikacje periodyczne, które nie tworzą zamkniętej, jednorodnej całości, a ukazują się nie rzadziej niż raz w roku - art. 7 ust. 2 pkt 1 pr.pr. Jednoznaczny jest także przepis ustawy, że dziennikiem jest ogólnoinformacyjny druk periodyczny lub przekaz za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu ukazujący się częściej niż raz w tygodniu (art. 7 ust. 2 pkt 2 pr.pr.) oraz to, że podobna zasada dotyczy czasopism (art. 7 ust. 2 pkt 3 pr.pr.). Ustawodawca wyraźnie i jednoznacznie stwierdza, że prasą są zarówno dzienniki i czasopisma, jak i „wszelkie istniejące i powstające w wyniku postępu technicznego środki masowego przekazywania (...) upowszechniające publikacje periodyczne za pomocą druku, wizji, fonii lub innej techniki rozpowszechniania” - art. 7 ust. 2 pkt 1 in fine pr.pr.

Konkluzja:
Jeżeli ma Pan zamiar wysyłać periodycznie informacje o sobie, nie tworzące zamkniętej całości /a więc nie kolejne rozdziały swej autobiografii/, to jest to już prasa i powinien Pan dokonać rejestracji.

Oczywiście można szukać różnych desygnatów, które będą sporne, czy to jeszcze prasa, czy już nie /podobnie były spory z pojęciem pornografią, mobbingu, konsumenta etc./ i możemy prowadzić niekończące dywagacje udowadniając bezsens/sens całej definicji, ale nie będą one prowadziły do niczego /poza naszym dialogiem/.

BI TPZN jest prasą, a zatem należy go zarejestrować, inaczej naraża się na odpowiedzialność karną.
Pozdrawiam
Mikołaj

TPZN nr 20

Mikołaj

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 464
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Kwietnia 2010, 15:27:26 »
Panie Lechu czy jeśli napiszę tak albo nie, to coś to zmieni? Raczej nie.

Zapomina Pan o konkretności/anonimowości adresata.
Sprowadzanie dyskusji do argumentum ad absurdum niczego nie wnosi.


Kiedyś byłem świadkiem pewnego spotkania. Spotykały się władze pewnej firmy, aby omówić strategię rozwoju. Prezentację miał PR-wiec i spec od reklamy, ludzie z zewnątrz, w swojej branży znani i cenieni. Zrobili prezentację, omówili kierunki rozwoju, perspektywy itd...jak skończyli  prezes firmy uprzejmie podziękował im za prezentację "(firma zapłąciła), a cały zarząd zrobił po swojemu, zupełnie odwrotnie niż zalecali fachowcy, bo wiedział lepiej.

Czasami gdy człowiek idzie do lekarza, lekarz daje mu zalecenia, pacjent słucha, kiwa z uznaniem głową, a po wyjściu: "eee tam, ten jeden papierosek/kieliszek/cokolwiek innego mi nie zaszkodzi, co tam lekarz".

Pozdrawiam
Mikołaj

TPZN nr 20

rara_avis

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 239
  • Zbierajmy monety, tak wiele piekna w sobie kryją
    • Biuletyn Informacyjny TPZN
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Kwietnia 2010, 15:35:42 »
Panie Lechu, dodatkową korzyścią z rejestracji jest uzyskanie numeru ISSN. Numer ten okazuje się bardzo przydatny, nawet po to aby BI TPZN mógł się znaleźć na półkach w bibliotece.
Tylko monety, nie błyskotki. Tylko POLSKA i ziemie z nią związane.

Prezes TPZN w stanie spoczynku
TPZN 044
WBCC 516


Mikołaj

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 464
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #6 dnia: 26 Kwietnia 2010, 16:03:14 »
Panie Lechu,
głęboko jestem przekonany o Pańskiej inteligencji i wiem, że potrafi Pan odnaleźć cechy charakterystyczne dyskusji internetowej, a strony (w tym bloga), który spełnia kryteria czasopisma, co umożliwia odpowiedzenie sobie na pytanie, jaka jest różnica między wątkiem na forum, a zwykłą stroną internetową i kiedy powstaje obowiązek rejestracji.

Przepraszam, ale z uwagi na nawał pracy, nie mam możliwości szerzej rozwiewać Pańskich wątpliwości.

Jeżeli jest Pan zainteresowany powyższą tematyką, odsyłam do komentarzy do prawa prasowego.
Pozdrawiam
Mikołaj

TPZN nr 20

heniek151

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 509
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #7 dnia: 26 Kwietnia 2010, 18:03:47 »
Hmm... taka mnie jedna konkluzja po glowie chodzi w zwiazku z przeczytanym tekstem prawnym - otoz widac dzieki temu, ze kazda pisanina zwyklego kowalskiego moze byc przestepstwem, a jakze! nie ma to jak pelna kontrola nad wszystkim, nawet moj belkot musi byc zarejestrowany, jesli sobie raz na jakis czas nasram slownie na korporacyjno-bankowy system i jego rzadowych slugusow... normalnie rece opadaja, jak to slonce usa obama powiedzial w tamtym roku "blogi internetowe zagrazaja demokracji".

no wlasnie, tylko co to jest blog? jezeli nie jest okreslone czym jest blog, to wladza zawsze sobie nagiac prawo zwiac blogiem kazda pisanine umieszaczana periodycznie w necie, ktora jej szkodzi. (ups, rozpisalem sie za bardzo, jeszcze zalapie sie na latke "terrorysty" albo inne slowo poniekad modne w dzisiejszej nowomowie).

pozdrawiam
הוֹי הָאֹמְרִים לָרַע טוֹב וְלַטּוֹב רָע שָׂמִים חֹשֶׁךְ לְאוֹר וְאוֹר לְחֹשֶׁךְ שָׂמִים מַר לְמָתוֹק וּמָתוֹק לְמָר (Iz. 5,20)

Nowy katalog boratynek: http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,18088.0.html

Prankster

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 625
    • TPZN
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #8 dnia: 26 Kwietnia 2010, 22:41:09 »
To ja może napiszę jakieś ludzkie wyjaśnienie.

Nasze forum podpada pod pojęcie prasy. Nie podpada jednak pod pojęcie czasopismo/dziennik, które muszą być rejestrowane. Każde czasopismo i dziennik to prasa, ale nie każda prasa to dziennik/czasopismo. Coś w stylu każdy kwadrat to prostokąt, ale nie każdy prostokąt to kwadrat. Prasa nie wymaga rejestracji w sądzie, wymaga jej czasopismo i dziennik.

Co do pytania Pana Lecha sprzed paru postów - kto pójdzie siedzieć za stronę? Administrator? Moderator? Użytkownik? Triumwirat? Założyciel TPZN? Skądże znowu. Ja, ale nie jako administrator, a jako osoba, na którą zarejestrowana jest domena i która wykupiła serwer. Niestety ponieważ TPZN jest fikcyjnym tworem (w sensie niezarejestrowanym i bez żadnych przywilejów i praw) nie można było nic zarejestrować na TPZN.

Wracając do wątku, który dotyczy zarejestrowania Biuletynu TPZN, który podpada pod definicję czasopisma, to nie jest tylko kwestia prawna, ale również praktyczna i prestiżowa.

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #9 dnia: 26 Kwietnia 2010, 23:52:17 »
Chyle czola przed wyborna kompetencja prawnicza Mikolaja - co w zasadzie nie powinno byc nawet extra podkreslane - w koncu to Jego zawodowa dzialka :) Jezeli Triumwirat podjal decyzje o nadaniu takiego czy innego statusu BI, to powinnismy to respektowac - niezaleznie od tego, czy postanowienie padlo w celu uzyskania okreslonych namacalnych korzysci, czy li tylko z banalnej checi i potrzeby przestrzegania obowiazujacego prawa...

Notabene Mikolaju - czy naprawde jest tak drastycznie, ze uchybienia w zakresie rejestracji czasopism wg. prawa prasowego to juz przestepstwa? Mialem nadzieje, ze to wciaz jeszcze wykroczenia - ale oczywiscie moge sie mylic...

Pan Lech z kolei zabil mi niezlego cwieka odnosnie oceny swojej osoby. Uswiadomilem sobie po raz pierwszy w drastyczny sposob (choc w zasadzie powinno to bylo stac sie jasne po znanej dyskusji odnosnie problemu prawa autorskiego), ze istnieje (moim zdaniem naturalnie) pewien konflikt albo wrecz paradoks miedzy postulowana "skrajnie prawicowa" postawa i z drugiej strony dosyc konsekwentnie zajmowanymi, prawie anarchistycznymi pozycjami wobec (nazwijmy to tak) "teorii panstwa i prawa". Moze moglby Pan, Panie Lechu ten interesujacy konglomerat nieco blizej omowic wlasnymi slowami? :)

Pozdrawiam!


Marek
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

Prankster

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 625
    • TPZN
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #10 dnia: 27 Kwietnia 2010, 00:14:29 »
Zacytuję Prawo Prasowe:

Cytuj
Art. 20.
1. Wydawanie dziennika lub czasopisma wymaga rejestracji w sądzie wojewódzkim
właściwym miejscowo dla siedziby wydawcy, zwanym dalej "organem rejestracyjnym".
Do postępowania w tych sprawach stosuje się przepisy Kodeksu postępowania
cywilnego o postępowaniu nieprocesowym, ze zmianami wynikającymi
z niniejszej ustawy.

Art. 45.
Kto wydaje dziennik, lub czasopismo bez rejestracji albo zawieszone
- podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności .

Dlaczego uważam, że forum nie podpada pod "pojęcie czasopismo/dziennik"? Po pierwsze, jest to forum, o typowym dla forum charakterze dyskusyjnym. Co za tym idzie - jest to publiczna forma wymiany korespondencji która, według Sądu Najwyższego, nie podlega rejestracji:

Cytuj
Internet jest środkiem przekazu, za jego pośrednictwem wymienia się korespondencję, podobnie jak przekazuje się korespondencję w formie pisemnej na papierze. Przekaz korespondencji w Internecie nie podlega rejestracji, natomiast wydawanie w formie elektronicznej prasy dostępnej w Internecie musi być rejestrowane.
http://www.sn.pl/orzecznictwo/uzasadnienia/ik/IV-KK-0174_07.pdf

Mikołaj

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 464
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #11 dnia: 27 Kwietnia 2010, 00:28:10 »
Notabene Mikolaju - czy naprawde jest tak drastycznie, ze uchybienia w zakresie rejestracji czasopism wg. prawa prasowego to juz przestepstwa? Mialem nadzieje, ze to wciaz jeszcze wykroczenia - ale oczywiscie moge sie mylic...

Marku, mylisz się.

« Ostatnia zmiana: 27 Kwietnia 2010, 00:30:03 wysłana przez Mikołaj »
Pozdrawiam
Mikołaj

TPZN nr 20

kujol

  • Członkowie TPZN
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #12 dnia: 27 Kwietnia 2010, 10:42:58 »
Strasznie mnie zaintrygował tematem poruszony przez państwa i pozwolę sobie sięgnąć do dysput filozofów Jońskich.
Otóż, o czym owi filozofowie dyskutowali ? Ano o tym, o czym my w ogóle nie dyskutowaliśmy o przyczynach.
A więc spróbujmy.
Pierwsze pytanie, po co stworzono przepisy dotyczące rejestracji (nazwijmy je na razie ogólnie) prasy?
Pierwsza odpowiedź, jaka nam do głowy przyjdzie rząd lub inny organ ( nie ma tak naprawdę znaczenia, jaki) chce wiedzieć ile w Polsce jest Dzienników i innej maści prasy. Na pewno jest to odpowiedz dobra, ale czy wyjaśnia przyczynę dla mnie nie. ( Statystyka zawsze jest czymś ubocznym, dodatkowym, co daje obraz rozwoju lub przeciwnie obraz jakiegoś zaniku np. branży piśmienniczej)
Odpowiadając na to pytanie zwróćmy uwagę na konstrukcje prasy czy to internetowej (czymkolwiek ona by była  i jakakolwiek) ona by była czy tez takiej zwykłej papierowej. Czytamy artykuł fajny był, ale w artykule obsmarowano pana X ( Nazwiemy go tak anonimowo, będzie to dla nas jakaś tam osoba opisana w gazecie lub np. na forum)
Teraz każdy z nas zastanawia się, kto to zrobił. Gazeta? Nieeee jakiś Dziennikarz pewnie, ale on się podpisał jako kujol. A kto to jest kujol dla nas ktoś anonimowy tez dla obsmarowanej osoby pozostaje on anonimowy.
Teraz tematyka blogu trochę odmienna, bo wiemy czyj to blog Janusza Palikowa czy tam kogoś innego.

Do czego zmierzam? Do ustalenia odpowiedzialności, bo ona jest jedna z  naczelnych zasada prawa.

Czasopismo ktoś zarejestrował z imienia i nazwiska, więc do niego organy wymiaru sprawiedliwości zwrócą się o dane Pana Kujola. Po to przede wszystkim rejestrujemy gazetę. Ale dlaczego nie rejestrujemy w ten sam sposób Forum, bo ono już niejako jest zarejestrowane na konkretną osobę, na którą zarejestrowana jest domena i która wykupiła serwer. Ta osoba ma dane użytkowników forum ta osoba wie (w świetle prawa), kto to jest Kujol. Zna IP jego komputera. W tym miejscu każdy może powiedzieć, ale Kujol mógł zarejestrować się, jako Elvis Presley lub jako ktokolwiek inny. Odpowiem tak, ale nie ma niestety idealnych rozwiązań i nazwa się to luka w prawie i moim zdaniem to jest ta luka. Spec od informatyki powie ja jestem w stanie określić, z którego komputera było pisane to, co zastało napisane, ale kto to pisał już nie. Podobnie jest z blogiem tylko pozornie jest anonimowy.

Posumujmy rejestracja służy ustaleniu odpowiedzialności za treść tego, co jest napisane a nie klasyfikacji czy coś jest prasą czy nie.

Otwarty List, który ktoś chce pisać i jeśli się na nim podpisze z imienia i nazwiska oraz poda swoje dane umożliwiające pociągnięcie go do odpowiedzialności za to, co napisał nie będzie potrzebował rejestracji, ale Otwarty List podpisany Pseudonimem tak.
« Ostatnia zmiana: 27 Kwietnia 2010, 10:45:30 wysłana przez kujol »
Serdelecznie Pozdrawiam :)

TPZN 026

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #13 dnia: 27 Kwietnia 2010, 11:40:02 »
W niesłychanym skrócie, bo to off-topic, więc proszę potem nie czepiać się konkretnych sformułowań, ale raczej dopytywać.
Prawicowość (jako odwrotność lewicowości)...
Dziekuje serdecznie za zupelnie zadawalajace wyjasnienie. W ten sposob wszelkie watpliwosci dotyczace postawy Panskiej zostaly usuniete. Notabene nie trzeba sie bylo az tak obawiac - wbrew pozorom wcale nie pozdrawiam "czepiania się konkretnych sformułowań" ;)

Pozdrawiam serdecznie!


Marek
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

kujol

  • Członkowie TPZN
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: BI TPZN
« Odpowiedź #14 dnia: 27 Kwietnia 2010, 14:07:52 »
To co Pan napisał jest dość spójne i logiczne, więc już z góry można założyć, że nie ma nic wspólnego z obowiązującym prawem, o którego logikę wykłócają się najtęższe umysły :-)

Nie do końca jest to prawda. Zapewne patrzy pan na to Panie Lechu z punktu widzenia osoby traktującej prawo jako zbiór nakazów i zakazów. I tak jest, tak odbiera prawo 80% społeczeństwa.  Na prawo należy spojrzeć od strony tego co finalnie ma ono przynieść lub co zabezpieczyć. Jeśli zakazujemy zabijania to po to aby chronić życie ,które jest dla nas ważne. Przecież jak zabijemy kogoś kto ma przy sobie 500 000 Euro to dostaniemy 500 000 euro zawłaszczymy te 500 000. Chronimy jakąś wartość w tym przypadku życie, które traktujemy jako wyższą wartość niż 500 000 Euro. Gdy nakazujemy rejestracji czasopisma to po to aby chronić interesy osób które mogły by zastać skrzywdzone na łamach pisma takiego czy innego. Chronimy godność człowieka które jest dla nas wyższą wartością niż cos co osiągniemy w wyniku obsmarowania Osoby X.  Ani jedno ani drugie działanie nie uchroni nas jednak w 100 % przed szkodliwymi działaniami ale sankcje i zasady które ustalimy na wypadek popełnienia czynu zakazanego w jakimś tam stopniu mogą spowodować ze potencjalny przestępca  zastanowi się i zrezygnuje z popełnienia przestępstwa.

Słabym punktem w Pana rozumowaniu jest fragment twierdzący, że różne internetowe figielki trzeba rejestrować, żeby dojść do IP autora. O ile wiem, do tego wystarczy całkowicie rejestracja prowajderów internetu oraz (ewentualnie) właścicieli serwerów. I cała ta zabawa w ustalanie, czy "na powierzchni" te adresy IP przejawiają się w forach, blogach, czasopismach, komentarzach na onecie itp. itd. jest KOMPLETNIE bezprzedmiotowa.

Panie Lechu albo Pan źle mnie zrozumiał albo Ja nie jasno napisałem. Nie trzeba rejestrować jako prasy Forów internetowych ani blogów i innych tworów internetowych które będą pewnie pojawiać się w niedalekiej przyszłości pod warunkiem że właściciel tych tworów będzie z góry ustalony.
« Ostatnia zmiana: 28 Kwietnia 2010, 12:25:55 wysłana przez Mikołaj »
Serdelecznie Pozdrawiam :)

TPZN 026

 

R E K L A M A
aukcja monet