Widzę, że tu jakaś zorganizowana grupa przestępcza wymienia się uwagami na temat narzędzi zbrodni.
Przypomina mi się stary dowcip:
Milicja po przeszukaniu u chłopa na wsi, znalazła sprzęt do pędzenia samogonu,
- No, będzie kolegium
- Panie władzo za co,
- Sprzęt do bimbru macie ? Macie, to będzie za nielegalną produkcję alkoholu
- To za gwałt też mnie wsadzicie ?
- Nie, dlaczego ?
- Ba sprzęt też mam.
A tak na marginesie, niektórzy szukają legalnie, za zgodą "Zabytkowej Konserwy", więc póki nie padają propozycje sprzedaży itp, to same rozmowy na temat jakości wykrywacze są jak najbardziej legalne.