Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 18:58:51

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Monety do strony "NOT IN RIC"  (Przeczytany 1336009 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #840 dnia: 05 Czerwca 2013, 22:57:23 »
Cytuj
jeszcze spróbuję je jakoś podreperować.

Te zdjęcia były robione bez przekonania. Jeśli Panu zależy, to mogę powtórzyć kiedyś przy ciepłym słonecznym oświetleniu.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #841 dnia: 10 Czerwca 2013, 22:52:20 »
Z wszelkim komentarzem wstrzymam się aby niczego nie sugerować  8)

25 mm; 7g

zenonmoj

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 372
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #842 dnia: 11 Czerwca 2013, 07:38:30 »
Nie żałować na nią oliwy, a będzie, jeśli nie dobrze, to na pewno lepiej...!!!
Pozdrawiam
ZM

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #843 dnia: 11 Czerwca 2013, 11:04:48 »
Celowo niczego nie chciałem sugerować, aby pozostawić czystą kartę na własne spostrzeżenia obserwatora.

Cytuj
Obstawiałbym Londyn. Okolice numerów 78-100.

Moim naturalnym odczuciem również był ten zakątek Londinium i nawet mam do dyspozycji materiał porównawczy z perkusistą RIC VI 91.

oś 6 h;  waga 8,44 g;  średnica 25,1-27,2 mm, czyli bardzo zbieżnie z pokazanym wcześniej okazem.

Brak oznaczenia menniczego (chociaż tego nie możemy być pewni, gdyż jakaś ułuda cienia liter może tam majaczyć), przedział gabarytowy i występujący inny Herkules z tej mennicy skłaniają ku Londynowi.

Jestem jednak rozdarty pod względem stylu. O ile ryt portretu z awersu może pasować do obydwu mennic (zwłaszcza w tak kiepskim stanie zachowania), to krój liter, a zwłaszcza charakterystyczne "R", trąci mi stołeczną manufakturą. Do tego dochodzi jeszcze współwystępowanie tam złotka z identyczną legendą rewersu i prawie identycznym przedstawieniem Herkulesa.

Osobiście na podstawie tych fotek nie jestem zdecydowany do końca: Londyn/Roma?

Łudziłem się, że uda mi się przejąć ten okaz i wywęszyć coś więcej w realu. Niestety cena końcowa zaszarżowała i pozostał smak trampka w ustach :(   

Monetka była wystawiona najpierw do sprzedaży w Stanach. Sprzedający zgodził się na ewentualną wysyłkę do nadwiślańskiego barbaricum, a potem zdjął ją z aukcji. Widząc że mi zależy, proponował wstawienie w opcji "kup teraz", ale jakoś nie porozumielimy się odnośnie ceny. Wystawił ponownie i cena znacznie przerosła moje oczekiwania oraz cenę sugerowaną do "kup teraz". Motywy z Herkulesem to moja monetarna słabość, więc powyłem sobie wczoraj z rozpaczy. Uuuuu.... :(

zenonmoj

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 372
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #844 dnia: 11 Czerwca 2013, 11:17:26 »
No to niestety nie pozostaje nic innego jak dodać do oliwy octu (dobrego jakiegoś) - i na sałatkę.   :(
A przy Herkulesach to ja już nawet ne wyję - przegrywam regularnie...

ZM

PS. A czy w aukcji było wyraźnie napisane, że do Polski nie wysyła? Ja ostatnio (może to nieładnie...), gdy jestem zainteresowany, to po prostu licytuję, a potem czekam, ile sobie za tranport policzą. Bardzo często aukcje w Stanach są w kwestiach transportu cokolwiek niedookreślone...

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #845 dnia: 11 Czerwca 2013, 11:24:12 »
Cytuj
A czy w aukcji było wyraźnie napisane, że do Polski nie wysyła?

Kiedy widzę w opisie, że wysyłka tylko do Stanów, to zawsze wolę zapytać, bo miałem już przypadki nadąsanych sprzedawców, którzy z fochami później wysyłali, doliczając oczywiście słony koszt przesyłki, niczym za karton książek. Dlatego w takich przypadkach zawsze pytam.


Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #846 dnia: 11 Czerwca 2013, 11:58:36 »
Cytuj
charakterystyczność charakterystycznego stołecznego "R"?

W przeciwieństwie do londyńskiego, to stołeczne jest zazwyczaj pozbawione wyodrębnionego brzuszka w górnej części i prawa nóżka nie odchodzi w bok pod pewnym kątem, jak to ma miejsce w londyńskiej wersji. To stołeczne "R" jest takim zaokrąglonym od góry "A".


Jest jeszcze jeden motyw, który może przemawiać przeciw Londynowi. Nochal na awersie. Te stołeczne w wydaniu dla Herkuliusza są lekko zadarte do góry, z kształtem małego kartofla. Londyńskie nosy są zazwyczaj bardziej trójkątne. 

Tak ja to widzę.

Cytuj
sądząc z gęby Maksymiana, to złotko było wcześniejsze

Depeyrot w swoim katalogu żółtek (znane mu 9 egzemplarzy) datuje ten wariant na 287 rok (Depeyrot 6/1) i zapewne za nim powtarza taką datację Sear.
Jednak seria stołecznych aureusów z oznaczeniem w odcinku "PR", ciągnie się znacznie dłużej i opieranie się wyłącznie na świeższym (młodszym) portrecie, wcale nie musi być wiążące. Synalek klepał złotka z tym oznaczeniem również i jeśli już, to w tym okresie by ten brązik mógł pasować do stolicy.

Jednak, tak jak wspomniałem wcześniej 50/50 - L/R.

Tyle na dzisiaj, bo z tych zdjęć nic więcej nie wycisnę, a sprzedawca nie chciał dosłać lepszych.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #847 dnia: 11 Czerwca 2013, 16:48:26 »
Cytuj
No właśnie wydaje mi się mało zadarty i kartoflowaty.


Zdjęcie awersu nie zostało wykonane centrycznie i mamy widoczne przechylenie na prawo, co w naturalny sposób niweluje efekt podgięcia nosa do góry. Kolejne zdjęcie lekko wyprostowałem...

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #848 dnia: 11 Czerwca 2013, 22:15:57 »
Cytuj
gdzie to w Rzymie wstawić? I ta emisja bez znaku menniczego mnie niepokoi. Czy była to krótka emisja z tym jednym wariantem rewersu? Bo inaczej trzeba by założyć, że cała przepadła. Za to w Londynie dałoby się to podpiąć pod emisję już odnotowaną.

Aby nie było wątpliwości, ja się wcale przy stołecznej wersji nie upieram. Od początku ważę ten krążek pomiędzy Londynem i Rzymem.
W dalszym ciągu mam więcej pytań niż odpowiedzi, bo wątpliwości sporo się czai.

Londyńska seria bez oznaczeń, to krążki zdecydowanie większe i cięższe, a na dodatek stylistycznie bardzo specyficzne. Prowincjonalny, wiejski styl. Dopiero późniejsze emisje , z oznaczeniem "PLN" reprezentują styl bardziej "oficjalny", który zbliża nas do poszukiwanego wzorca i są to jednocześnie monetki odpowiadające zbliżonymi gabarytami. Mają jednak oznaczenie w odcinku i to rodzi problem.

Stołeczne emisje pasują stylistycznie, ale na poparcie tego wzorca, brakuje oznaczenia w odcinku lub polu rewersu, a ja tam żadnej literki nie wyczaruję.

Jedynym wyjątkiem może być dla Rzymu follis z Marsem, emitowany przez Maksencjusza - RIC VI Roma 277, który również nie nosi oznaczeń na rewersie i pasuje gabarytowo oraz okresem emisji c. 310 roku.

Czy tam należy lokować ten krążek? Kuszące, ale raczej z gatunku s-f, bez możliwości udowodnienia tezy.


Generalnie problem jest dużo szerszy. Nie wiem jak Pan, ale ja czasem widuję w sieci monetki z Geniuszem bez oznaczenia menniczego, które z automatu są opisywane jako Londyn. Stylistycznie często znacznie się różnią, więc coś pewnie jest na rzeczy.
Konieczne jest spore opatrzenie się dla rozróżnienia Geniuszy z Londinium i Lugdunum, a co jeśli jeszcze w innych mennicach coś takiego klepali?

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #849 dnia: 12 Czerwca 2013, 07:02:48 »
Cytuj
po numery 78-81, graniczących z następną emisją, w której jest Herkules konserwatysta. Tam to wagowo, legendowo i popiersiowo bardzo dobrze pasuje. Wprawdzie Maksymian z taką legendą to wtedy już Galeriusz, ale te emisje dość płynnie w siebie przechodzą i mogłaby to być na przykład jakaś ostatnia emisja herkulesowego Maksymiana

Umiejscowienie pałkarza w tym otoczeniu rzeczywiście pasuje pod względem kryteriów gabarytowych, braku oznaczenia w odcinku i nawet stylistyka portretu, z kartoflowatym nosem, pasuje do całokształtu. W dalszym ciągu nie pasuje mi tutaj krój liter. Nie dostrzegam tam punktów zbieżnych.

W dalszym ciągu brak definitywnego rozwiązania zagadki.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #850 dnia: 12 Czerwca 2013, 21:58:44 »
Cytuj
na coś "definitywnego" to nie ma co liczyć. Jak Pan w ogóle mógł użyć tego słowa

Zgoda, niech Panu będzie. Odwołuję definitywne marzenie o odczytaniu proweniencji tej monetki i zamieniam na domniemane ;)

Z gatunku definitywnie pewnych blaszek, dotarł dzisiaj Sol znad Mozeli, ale aparat mam właśnie w serwisie, więc na fotki trzeba będzie trochę poczekać.   

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #851 dnia: 13 Czerwca 2013, 13:45:52 »
Miałem nadzieję, że odzyskam już dzisiaj aparat, ale nic z tego nie wyszło. Próbowałem nawet zrobić fotki kompaktem do zdjęć podwodnych, ale okazało się to kiepskim pomysłem.

Póki co, będą musiały wystarczyć fotki aukcyjne.

Tego wariantu dla Trewiru jeszcze Pan nie ma odnotowanego.
Chodzi o awers typu B3 z legendą CONSTANTINVS P F AVG.   
F / T // BTR
Lokalizacja przed poz. RIC VII 167

oś 12 h;  średnica 19,4-20,5 mm;  waga 3,45 g

Prawdę mówiąc, ta monetka została wyłowiona dzięki uprzejmości naszego forumowego kolegi Mariuszagra, gdyż to on wytropił ten okaz i paluszkiem mi wskazał.
Panie Mariuszu, wielkie dzięki :)

Mariuszgra

  • TPZN 074
  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 715
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #852 dnia: 13 Czerwca 2013, 14:33:56 »
Prawdę mówiąc, ta monetka została wyłowiona dzięki uprzejmości naszego forumowego kolegi Mariuszagra, gdyż to on wytropił ten okaz i paluszkiem mi wskazał.

Tak, wiem. Mnie też wskazał, ale ja nie licytowałem, bo myślałem, że Pan Mariusz ma na nią ochotę. Tak więc dość tanio się Pan obłowił :-)
Ochotę miałem ale fundusze się skończyły :( 

Mariuszgra

  • TPZN 074
  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 715
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #853 dnia: 21 Czerwca 2013, 07:52:15 »

okejos

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 3 409
Odp: Monety do strony "NOT IN RIC"
« Odpowiedź #854 dnia: 22 Czerwca 2013, 11:08:50 »
w mordę jeża..... ze tez przegapiłem
 FL przy constantius'ie II jest oznaczone dla imitacji brabarzyńskiej, ale w tym wypadku mamy po FL odrazu imię cesarza a nie IVL, i nie wygląda na imitację..... wiec NiR :D
 czy to przejął ktos z naszych ??
Tempora mutantur, et nos mutamur cum illis

 

R E K L A M A
aukcja monet