Pan Chałupski sam pisze w swoim katalogu monet Królestwa Polskiego, str. 51, "napis dotyka obrzeża". Moim zdaniem obrzeże to dobre określenie dla tej części monety. Powinno się je spopularyzować, żeby nie myliło się z rantem. Chociaż tak prawdę mówiąc, nie spotkałem się chyba jeszcze na forach, aby ktoś rant nazywał obrzeżem.