Drogi Tygellinus - pragne zaznaczyc w kwestii formalnej, ze wytwory takie jak Ararat nie powinny byc okreslane mianem "koniak" a talko jako "brandy" albo "winiak". Tak samo nie ma tak naprawde np. krymskiego "szampana". Mimo zblizonej technologii destylacji tych wyrobow (i na pewno nie gorszej jakosci) sa niestety okreslenia towarowe zastrzezone dla okreslonych regionow. Zatem okreslenie "koniak" zastrzezone jest zasadniczo jedynie dla okreslonych francuskich wytworow, ktorych produkcja skumulowana jest w regionie Cognac.
Nie chce tu bynajmniej prowadzic zadnej ukrytej reklamy, ani twierdzic, ze dane wyroby francuskie nie znajduja na swiecie zadnej konkurencji, jesli chodzi o jakosc. Wrecz przeciwnie! Ale pragne w tutejszym dziale kultywowac profesjonajne podejscie do tematu "alkohol" - a takie wymaga stosowania nomenklatury zgodnej z profesjonalnymi konwencjami - nie zas z byc moze rozpowszechnionymi, ale wciaz jednak niescislymi pogladami...
Pozdrawiam!
Marek