Problem opisany na stronie fb przez Bydgoski Gabinet Numizmatyczny - Monetikon.
Monetka z 16 aukcji PDA:
https://onebid.pl/pl/auction/749/lot/1434/zygmunt-iii-1587-1632-poltorak-1620-bydgoszczten egzemplarz to dla jednych oryginał, dla drugich zapchany stempel, a dla mnie fałszerstwo na szkodę kolekcjonera - usunięta 3 z półtoraka 1623.
PÓŁTORAKI - dyskusja, zdjęcia, odmiany itp PÓŁTORAKI - dyskusja, zdjęcia, odmiany itp PÓŁTORAKI - dyskusja, zdjęcia, odmiany itp Opisana jako 1620 bez jednej cyfry daty. 1620 to to nie jest bo jest inne jabłko więc to raz. Dwa - brak cyfry jest tutaj dyskusyjny, przynajmniej na tych prześwietlonych zdjęciach.
Poniżej trzy zdjęcia, na których widać, że coś mogło być robione, zwłaszcza, że tło jest mennicze i pięknie widać w jakim kierunku blacha była walcowana zanim wycięto krążki na monety. Jakby stan był gorszy mogłoby to przejść bez echa.
Pozwolę sobie wkleić tu odpowiedź Adama:
Faktem jest, że widać zarysy trójki. Nie jestem tylko pewien w jaki sposób ona znikła i kiedy. Czy jeszcze w czasie produkcji stempla (np poprzez zapchanie) czy powstało ono później poprzez ingerencję na samej monecie. Ogólnie jest problem z monetami bez dat (opisałem to trochę szerzej w katalogu półtoraków) i sam bardzo na nie uważam.
I moją:
Dodam tylko, ze "najpopularniejsze" bezdatowce pochodzą z jednego stempla - co ciekawe awersu i rewersu. Na awersie cechą charakterystyczną jest "podwójnie" nabite G w SIGIS. Znam przynajmniej 3 egzemplarze z tej pary stempli - wszystkie w b. dobrym stanie. Foto poniżej najładniejszego z aukcji GNDM.
PÓŁTORAKI - dyskusja, zdjęcia, odmiany itp
Kiedyś zresztą też pisałem o tym i jak widać nic się nie zmieniło, oprócz tego, że trzeba dokładniej oglądać każdą monetę, którą chcemy kupić.
PÓŁTORAKI - dyskusja, zdjęcia, odmiany itp