Kupiłem parę dni temu
Teoretycznie B.16.6.b ale (zawsze jakieś ale):
- Sas jest na tarczy, której nie nazwał bym sześciokątem (zresztą w katalogu na zdjęciu monety pod tym numerem tez widać, że tarcza od góry nie jest zamknięta odcinkami prostymi, tylko giętymi ozdobnie),
- inne ozdobniki w legendzie rewersu (czwórlistki zamiast gwiazdek)
Ciekawi mnie sprawa odwróconego N.
Na mojej monecie wygląda to tak:
na monecie w katalogu
Nie wydaje mi się, żeby litera N była składana z 3 uderzeń puncy typu kreska. To chyba były kompletne litery.
Dlaczego zrobiono więcej, niż jedną puncę z N w odbiciu lustrzanym? Czy to był błąd, czy też w XVII w. dopuszczano taki wyglad tej litery?