Patrząc na znak mennicy na rewersie można wywnioskować,że to współczesne dzieło. Ciekawe, kto kupił taki "unikat" za niemałe pieniądze
Poza tym, nie wiem, co oznaczają litery "MET" obok orła? Na żadnej z monet II RP nie ma takiego skrótu. Patrząc na kupujących "aferę" zaczął ktoś z dużą ilością komentarzy (ponad 1400) i wywindował cenę do prawie 50 euro, a skończyła "bidula" z zerowym kontem... Może się zasugerowała, zresztą ofert było 15, całkiem sporo