Ksero na szczęście się udało zrobić w BUL-e, choć zabawy miałem z tym co nie miara - zwłaszcza, że uparłem się na samodzielne skserowanie.
Koszt na samoobsługowej kserokopiarce raczej normalny - wiem tyle, że zmieściłem się w 5zł (a i reszta została, której maszyna nie zamierza oddawać).
Co do pytań Kolegi Marcina - przemiła Pani w Czytelni Czasopism powiedziała, że raczej nie wykonują ksero całych książek ("czasopism to jeszcze, jeszcze"), ale nie ma problemu by zlecać co jakiś czas ksero kolejnych rozdziałów.
Można natomiast, a przynajmniej tak to zrozumiałem, zamówić zeskanowanie całej publikacji na płytę - koszt jednak takiej inwestycji byłby zabójczy dla portfela. Można kserować książki i czasopisma sprzed 1950r - chyba, że stan publikacji na to nie pozwala (za zgodą pracowników można wtedy fotografować). Co do starodruków nie wiem - trzeba by się przejść do właściwego działu BUŁ-y i zapytać.
Pozdrawiam
DagonX