zdecydowanie nie
a szkoda , bo nie musiałbym dalej werować mądrych ksiąg i pylicy sie nabawiać
tamten rysunek monety( u Paszkiwicza) jest zdecydowanie za cienki i nie odpowiada rysunkowi na podanej blaszce
zagłębiłem sie w monety śląskie , ale ani w kopickim , ani w starym , poczciwym friedensburgu ( 1968) niczego podobnego nie znalazłem
w książce Pani Miehle monety zakonu krzyżackiego też niczego podobnego nie ma
ale że w książkach nie ma nie znaczy że nie było bite
troszkę mi ta moneta zbyt obłym i rozlazłym rysunkiem wież nieco przypominających toruńskie do krzyżackich nie pasuje
w krzyżackich jednak mamy bardziej zdecydowaną linię rysunku
ale zajrzałem do gumowskiego(1938) i też nic
parę innych książek i publikacji i też nic
stąd wnioski:
1/może jest to nieznana moneta wczesna krzyżacka , moim zdaniem bita w toruniu
2/może jest to moneta brandenburska , ale brak mi niezbędnych katalogów i bibliografii
3/jakas podróbka z epoki
4/monetka bita na ziemiach Polski , nieznana nauce(jeszcze)
uffff! i zamiast jednego jest kilka pytań
a sądzę że koledzy znajdą jeszcze kilka
pozdrawiam
petroniusz 15