Fakt wtórnego wykorzystywania starszych monet do przebijania na obowiązujące w danym okresie wzorce, jest znany i wielokrotnie udowodniony.
Udało mi się ostatnio upolować ciekawostkę tego typu. Okaz jest o tyle interesujący, że w miarę czytelny i częściowo identyfikowalny. Smaczku dodaje fakt wtórnego nabicia dwóch rewersów tego samego typu, ale z innych stempli.
Krążek pierwotny:
Av.: CONSTANTINVS IVN NOB C
popiersie w pancerzu na prawo, na głowie wieniec laurowy.
Rv.: GLOR-IA EXERC-ITVS
dwaj legioniści (widoczny ten z lewej i głowa prawego);
w odcinku: TRS.
monetka RIC VII Trier 527, druga oficyna, emisja z lat 330-331.
oś 7 h; średnica 16,3 - 17,3 mm; waga 1,75 g
Po przeszło dwudziestu latach przebito ją stemplami mniejszych monetek Konstancjusza II z legendą
FEL TEMP REPARATIO, z przedstawieniem legionisty przebijającego włócznią powalonego jeźdźca, z okresu 351-355. Nabito dwa rewersy tego samego motywu, różniące się jednak szczegółami.
Na awersie pierwowzoru czytelne litery FEL TEM[...]
W odcinku nabitym na rewersie można dostrzec pozostałości oznaczenia menniczego: CO[...],
co w parze z przedstawieniem jeźdźca unoszącego do góry ręce, może wskazywać na stempel z Arles.