Witam serdecznie!
Zastanawiałem się, czy nie wrzucić mojego nowego nabytku do wątku łowieckiego, ale wydaje mi się, że kategoria "rzadko notowane monety" jest w tym przypadku bardziej odpowiednia.
W czym rzecz? Wczoraj wieczorem wylicytowałem sobie na aukcji WCN takiego bidoka - nikt oprócz mnie go nie chciał, więc po cenie wywoławczej.
"A cóż to ma być?" - zapytają Koledzy - "Znowu jakiś trup złomiasty!" Otóż nie tak całkiem...
Mamy tu asa Galliena
aw.: IMP GALLIENVS PIVS FELIX AVG (popiersie w wieńcu laurowym, w zbroi i paludamentum w prawo)
rew.: [FID]ES MILITVM (Fides w długiejszacie, stojąca frontalnie, trzymająca w każdej ręce sztandar)
Rzadkie notowane monety - poszukiwany drugi egzemplarz! Jest to RIC 268, w MIR 36 (Goebl) nr. 539
Teraz rzadkość. RIC daje tej monecie S, z czym absolutnie nie można się zgodzić! Najlepiej wyrażono to w opisie innego asa Galliena na stronie FAC, dużo bardziej popularnego (z "krótką" tytulaturą IMP GALLIENVS P F AVG i rewersem VIRTVS AVG): "
RIC lists this type as common, which is absurd. The as is rare denomination for the reign. This is the first ever as of Gallienus handled by FORVM and we did not find another example of the type online." Goebl odnotował w swoim katalogu trzy sztuki.
Ja natomiast nie jestem w stanie nigdzie (w zasobach internetowych) znaleźć egzemplarza porównawczego. Do tego wygląda na to, że dwa egzemplarze ilustrowane u Goebla, czyli nr. 539 i nr. 535 (z legendą awersu IMP GALLIENVS AVG) bite są tym samym stemplem rewersu, a o ile można to ocenić, to mój egzemplarz też... Czyżby używano więc tylko jednego stempla rewersu dla całej emisji???
Nieco historii. Goebl łączy ten typ z decennaliami Galliena. Mimo paskudnej opinii, jaką wystawili mu współcześni i wielu katastrof, które za jego panowania nawiedziły Cesarstwo (katastrofa militarna na Wschodzie, najazdy barbarzyńców na prowincje nadreńskie, naddunajskie,Grecję i Azję Mniejszą, secesja prowincji zachodnich, śmierć wszyskich innych członków założonej przez Waleriana dynastii), był on jedynym z władców rzymskich tego czasu, który w ogóle dożył dziesiątej rocznicy panowania... Kluczowa wydaje się tu być rola wiernych Gallienowi jednostek wojska, czyli przywoływana tu FIDES MILITVM.
Czy ktoś z Kolegów natknął się może gdzieś przypadkiem na porównywalny egzemplarz?
Pozdrawiam
Zenon M.