W pierwszym odruchu pomyślałem, że to Wschowa. Po przyjrzeniu się lepszym zdjęciom (jak widać, też nie wybitnym) i po konsultacji z p. Stanisławem, uznałem jednak, że jest to chyba trojak anomalny. Na pewno z bardzo dobrego warsztatu. Ciekawe co na to znawcy trojaków anomalnych (kol. qcho).