Jak juz pisałem wcześniej w innym wątku na tej aukcji wystawionych było sporo ładnych i ciekawych naśladownictw z tym, że
niestety źle opisanych - jako nowe typy trojaków.
To spowodowało lekkie zamieszanie i mimo spadnięcia kilku egzemplarzy reszta poszła za spore sumy. Należałoby założyć, że
ktoś kto wydaje około 5 000 PLN na monetę orientuje się co kupuje, jednak życie pokazuje, że nie zawsze ...
A teraz do rzeczy.
Przedstawiony trojak to oczywiście naśladownictwo z epoki trojaka krakowskiego.
Moneta wybita stemplem z użyciem punc. Porównując ją z egzemplarzem z tej samej aukcji:
Można śmiało stwierdzić, że użyto tych samych punc do wybicia liter. Orzeł, Pogoń i herb Snopek również są niemal identyczne.
Wniosek nasuwa się jeden - najprawdopodobniej pochodzą z tego samego źródła.
Aby dotrzeć do tego źródła potrzeba nam jakiegoś łącznika.
Otóż trojak podany przeze mnie powyżej ( z niepełną datą 96) to pozycja prawie identyczna co Iger A.bd.1b:
opisany jako anomalny z niepełną datą.
Naszym łącznikiem natomiast będzie inne naśladownictwo opisane przez Pana Tadeusza jako N.06.1a:
naśladownictwo trojaka krakowskiego. I teraz gładko możemy przejść do oficjalnego bicia z Siedmiogrodu. Proszę spojrzeć:
Stefan Bocskai - trojak z 1606 roku. Widać bardzo duże podobieństwo kroju liter oraz ciekawego przedstawienia Zygmunta III. Niby ma kryzę (
bo zawsze powinien ją mieć), ale pod nią to już wystaje zbroja - taka jak u Bocskaia - w Siedmiogrodzie władcy zawsze byli przedstawiani w zbroi bo to byli wojownicy a nie tam jakieś salonowe fajtłapy.
Podsumowując - moim zdaniem wszystkie te trojaki to naśladownictwa pochodzące z Siedmiogrodu. Bardzo staranne bicie - profesjonalne punce,
dobre srebro to wszystko przemawia za profesjonalną mennicą a nie robotą chałupniczą.
Na koniec ciekawostka - trojak z niepełną datą poszedł za 17 000 SEK ( ponad 8 000 PLN) - dla mnie to szok. Mam bardzo podobnego trojaka
w prawie takim stanie stanie, kupiłem go kilka miesięcy temu za coś około 600 PLN. Masakra.