Aktualności: Termin TWNA XXIV: 31.05-01.06.2024.!

  • 19 Kwietnia 2024, 10:58:13

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009  (Przeczytany 9367 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nabializm

  • TPZN 005
  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 720
Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« dnia: 17 Marca 2009, 22:03:05 »
Witajcie otwieram Walne Zgromadzenie

Zbliża się 1 kwietnia, wybory do triumwiratu coraz bliżej. Odsyłam do statutu Art. 6

Otwieram obrady w terminie od 17. do 31. marca. Obrady są prowadzone publicznie tu forum. Do zadań Zgromadzenia należą przede wszystkim:

- opracowanie na drodze dyskusji programowej wytycznych dla form działania i aktywności TPZN na kolejny rok.
- uchwalenie Statutu TPZN lub tez wprowadzenie w nim zmian.
- przygotowywanie wyborów do Triumwiratu, odbywanych 1. kwietnia
- pozbawienia członkowstwa TPZN.

Zapraszam do dyskusji
Prezes TPZN 005 w stanie spoczynku
- Maciej Nabiałek

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 671
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Marca 2009, 22:14:42 »
WOW super! Zupelnie zapomnialem, ze bylby wlasciwie czas na Walne Zgromadzenie :-)
Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich! Czy z elektronicznej formy wyborow do Triumwiratu, ktora przed rokiem pojawila sie odrobinke za pozno cos jeszcze zostalo? Moze moglibysmy swietowac premiere tego systemu tym razem? A jak ostateczne wyniki Twojej ostatniej ankiety, Macku - czy ktos sie definitywnie kwalifikuje do wywalenia?

Marek
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

nabializm

  • TPZN 005
  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 720
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #2 dnia: 17 Marca 2009, 22:38:28 »
Witaj Marku, wiem że można na Ciebie liczyć w kwestii prowadzenia wyborów.
   
Cytuj
czy ktos sie definitywnie kwalifikuje do wywalenia?
Nie, w każdym bądź razie zobaczymy po tych wyborach jak będzie wyglądała frekwencja, zainteresowanie i udział w naszej zabawie. Wtedy nowy triumwirat zadecyduje.

Cytuj
Czy z elektronicznej formy wyborow do Triumwiratu, ktora przed rokiem pojawila sie odrobinke za pozno cos jeszcze zostalo?
Sam jestem ciekaw, było by miło i łatwo działać.

Pozdrawiam
Prezes TPZN 005 w stanie spoczynku
- Maciej Nabiałek

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 671
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #3 dnia: 17 Marca 2009, 23:03:48 »
Witaj Macku :-)

elektroniczna forma wyborow zaproponowana w ubieglym roku przez Kol. Prankstera byla niezwykle obiecujaca - jedyna jej wada bylo to, ze pojawila sie w ostatnim momencie, kiedy juz zdecydowalismy sie na wybory w formie tradycyjnej - i rozeslalem juz odpowiednie maile posrod wyborcow. Bardzo nawoluje do powrotu do koncepcji Prankstera - gdyby jednak okazalo sie to technicznie niemozliwe i zdecydowalbys sie powierzyc mi ponownie tego rodzaju misje, to naturalnie mozesz na mnie liczyc :-)

Pozdrawiam!


Marek
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

nabializm

  • TPZN 005
  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 720
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #4 dnia: 17 Marca 2009, 23:17:48 »
Ostatnio martwi mnie frekwencja kolegów z triumwiratu, mam nadzieję że wszystko u nich w porządku i dadzą znać na forum. Mam też nadzieję, że kolega Prankster ma ten skrypt i wmontuje go w odpowiednie miejsce by oddać głosy.

Prezes TPZN 005 w stanie spoczynku
- Maciej Nabiałek

nabializm

  • TPZN 005
  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 720
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Marca 2009, 16:57:31 »
Panowie! Co się dzieje, czemu tak pusto?

 
Prezes TPZN 005 w stanie spoczynku
- Maciej Nabiałek

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 671
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Marca 2009, 00:46:44 »
To ja sie krotko wypowiem merytorycznie:

Interesujace jest obserwowanie rozwoju zasadniczej doktryny okreslonego zgrupowania - potrzeba po temu naturalnie okreslonego czasu. W danym momencie minely 2 lata od zalozenia Towarzystwa. Jest to juz czas umozliwiajacy formulowanie pewnych refleksji. Doktryna sformulowana przeze mnie w sposob skrajnie restrykcyjny ("walka ze zlomem numizmatycznym" - w pierwszym okresie wrecz "walka przeciw zbieraczom zlomu") ulegala z biegiem czasu lagodzeniu - proces ten zostal zapoczatkowany nawet juz w okresie, kiedy sam aktywnie dzialalem w Towarzystwie. Musze przyznac, ze totalnie nieagresywna polityka ignorowania wypaczen dotyczacych mennictwa wspolczesnego - kultywowana przez aktualnego Prezesa Macka, ale de facto zapoczatkowana juz przez sw. pamieci Wojtka - przynosi znacznie wieksze efekty praktyczne, niz moja utopijna idea "totalnej rewolucji". Jesli (co jest konsekwentnie kultywowane na forum tutejszym) ignorujemy wciaz istniejacy fakt "wybijania zlomu" i nie poswiecamy mu w ogole uwagi - a za to koncentrujemy sie na regionach numizmatyki prawdziwie interesujacych (po prawdzie wszystkie sa mniej lub bardziej takie, jako ze przejawow "bicia zlomu" w ogole nie bylbym sklonny zaliczyc jako wydarzania numizmatycznego...) - osiagamy w ten sposob lepsze efekty , niz trwoniac energie na "bijatyki" mozgowe wlasnie ze zwolennikami takowego wypaczonego mennictwa - co i tak do niczego nie prowadzi. Dlatego pragne poddac pod dyskusje, czy ta urzeczywistniana praktycznie i z powodzeniem linia postepowania Towarzystwa nie powinna zostac w bardziej konkretny sposob zaznaczona w sformulowaniach statutowych.

Ponadto czysto technicznie, a propos mozliwych zmian statutowych - uwazam, ze w obliczu zmiany adresu forum TPZN konieczna jest zmiana punktu Statutu uwzgledniajacego ten adres :-)


Pozdrawiam!


Marek
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

Prankster

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 625
    • TPZN
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Marca 2009, 15:15:33 »
Nie da się przekonać "inwestorów", żeby przestali działać w branży numizmatycznej. To jest ich pole do zarobku i nie zrezygnują z tego. W takich niereformowalnych przypadkach ignorancja istnienia emisji spekulacyjnych jest najskuteczniejsza.

Forum TPZN zyskuje w oczach kolekcjonerów monet jako miejsce, gdzie są eksperci od monet starszych, zwłaszcza antycznych. Nie tak dawno temu na e-numizmatyce grożono banami za reklowanie naszego forum, a ostatnio nawet ich moderator zalecał komuś odwiedziny naszego forum (z publicznym podaniem linku). Stanowimy też odskocznie od ogólnie panującego szału na świecidełka.


Co do systemu głosowania, gdzieś mi się zapodział przez ten rok i muszę go najpierw znaleźć i przetestować, czy ciągle działa.

kujol

  • Członkowie TPZN
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Marca 2009, 21:25:11 »
Pamiętam początki  Naszego towarzystwa na Numizmatyka PL. Gdy powstawało Towarzystwo hmmm... nawet wtedy powstało towarzystwo o idei całkowicie przeciwnej do naszej. Ponieważ założone tylko dla przekory nie przetrwało.
Czytając posty twoje Marku zarzuciłem właśnie wtedy chęć zainteresowania się monetami zwanymi G-ny. Teraz patrząc z perspektywy czasu wydaje mi się że nie należy rezygnować z tego co było celem  na początku . "Bijatyki" mózgowe ze zwolennikami takowego wypaczonego mennictwa  to dzięki właśnie zdecydowanej postawie” Anty Gnowskiej” i, „anty świecidełkowej” a Pro Obiegowej jesteśmy wyraziści. Nigdy nie zainteresowały Mie czasy Starożytnego Rzymu Pozostałem od początku do końca wierny swojej epoce PRL  z jej nieprzebranym bogactwem Destruktów których obecnie uskładałem ok. 200 szt i przy każdej sztuce jest pełna dokumentacja jak powstał destrukt lub jak mógł powstać.  Myślę nawet Pewność mam że któregoś pięknego dnia cała moja kolekcja jak i starania zbierania dokumentacji czy tez wiedzy źródłowej na temat Destruktów zagości na tym Forum.
Jak bóg da a czas pozwoli:)
Reasumując może ta nasza Postawa zdecydowana nie Łagodniejsza czy Ostrzejsza ale zdecydowana uratuje jeszcze jedno życie Numizmatyczne i odciągnie od pseudomonet.
Pozdrawiam
Andrzej
Serdelecznie Pozdrawiam :)

TPZN 026

Vinn

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 84
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Marca 2009, 22:25:10 »
Forum TPZN zyskuje w oczach kolekcjonerów monet jako miejsce, gdzie są eksperci od monet starszych, zwłaszcza antycznych. Nie tak dawno temu na e-numizmatyce grożono banami za reklowanie naszego forum, a ostatnio nawet ich moderator zalecał komuś odwiedziny naszego forum (z publicznym podaniem linku)

"reklamowanie", a raczej wskazywanie forum na którym pisze wielu speców od monet antycznych nie kłóci sięz regulaminem e-numizmatyki. Nie prowadzicie działalności handlowej, więc... TPZN nie jest konkurencją w tej kategorii.
Fakt początkowo kasowano wszystkie linki, ale to było, mineło, nie ma co wracać do tego.

A co do Waszego Panowie Towarzystwa... szkoda, że macie taki surowy regulamin ;)
Bo ci którzy zarabiają lusterkami na swoje kolekcje wstępu do waszego grona nie mają...

vdn

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 130
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #10 dnia: 21 Marca 2009, 22:30:37 »
Mówiąc ogólnie o tych dwóch latach.
Jesteśmy oryginalną grupą łączącą prawdziwych numizmatyków.
TPZN jest ceniony na innych forach, kafejkach itp.
Mamy pogłos, ludzie o nas słyszą lecz naszą działalność oczywiście trzeba jeszcze poszerzać.
Mamy w swoich szeregach cenionych, poważanych ludzi w światku numizmatyki.
Jest dobrze, nawet bardzo dobrze.
Pamiętajmy, że nie ilość, lecz jakość jest ważna. A tej u nas nie brakuje.
Żeby wysłowić się tu na tym forum muszę 100 razy bardziej włączyć myślenie niż na innych forach... :)
Bo tutaj nie ma rzeczy błahych. Pytania są ciekawe, nurtujące zupełnie inne od tych poza tpzn.pl. Bierzemy numizmatykę nie tylko od strony identyfikacji, nie traktujemy monety jak zwykły kawałek blaszki, lecz jako pieniądz mający w sobie ogromną historię naprzeciwko ludzi chcących ją poznać.
Lubimy wchodzić w tematy "co by było gdyby..". Zahaczamy wręcz o filozofię numizmatyki ucząc się tym samym.
Jestem przekonany, że wszystko idzie w dobrym kierunku, rozwijamy się i ogólnie superlatywy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Michał,
TPZN 018

nabializm

  • TPZN 005
  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 720
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #11 dnia: 21 Marca 2009, 22:43:06 »
harpsycho
Cytuj
osiagamy w ten sposob lepsze efekty , niz trwoniac energie na "bijatyki" mozgowe wlasnie ze zwolennikami takowego wypaczonego mennictwa - co i tak do niczego nie prowadzi. Dlatego pragne poddac pod dyskusje, czy ta urzeczywistniana praktycznie i z powodzeniem linia postepowania Towarzystwa nie powinna zostac w bardziej konkretny sposob zaznaczona w sformulowaniach statutowych.
Prankster
Cytuj
Nie da się przekonać "inwestorów", żeby przestali działać w branży numizmatycznej. To jest ich pole do zarobku i nie zrezygnują z tego. W takich niereformowalnych przypadkach ignorancja istnienia emisji spekulacyjnych jest najskuteczniejsza.
kujol
Cytuj
Reasumując może ta nasza Postawa zdecydowana nie Łagodniejsza czy Ostrzejsza ale zdecydowana uratuje jeszcze jedno życie Numizmatyczne i odciągnie od pseudomonet.

Chcę Wam bardzo podziękować za udział w dyskusji, podjęliście bardzo ważny temat. Wyraźnie widać, że różnimy się jako forum od innych, to znaczy wyrobiliśmy sobie na własne życzenie taką a nie inną opinię, dzięki czemu odsyłają do nas ludzi naprawdę chcących coś więcej wiedzieć niż przeciętny zbieracz.
Co rozumiemy pod pojęciem bardziej sformułowana statutowo? Marku masz propozycję, proszę przedstaw w wolnej chwili.  
ignorancja istnienia emisji spekulacyjnych jest najskuteczniejsza. Może nie do końca ignorować, za sto lat trochę inaczej na to pokolenia będą patrzyły. Musimy mieć świadomość takiego nurtu kolekcjonerskiego, ale z umiejętnością prawidłowej selekcji co jest pod pojęciem prawdziwej monety obiegowej, a co jest po prostu walorem hybrydą inspirującą się na tych obiegowych monetach. Są to walory lokacyjne, sztabki wchodzące w pojęcie numizmatyki. Trzeba by uświadamiać, umieć przekazać czym tak naprawdę jest moneta, pieniądz, waluta - bo niedługo się okaże, że czeki bankowe, czy też obligacje staną się banknotami.    
Postawa zdecydowana... odciągnie od pseudomonet Tak jak najbardziej, mamy być zdecydowani. My wiemy co to są monety obiegowe, ale należy podjąć działania w kierunku uświadamiania innych, dopiero raczkujących, jakie mają możliwości wyboru. Czy ich wybór jest ukierunkowany przez stereotyp, czy też wychodzi z głębi, ze szczerej pasji. Niue możemy dyskutować na temat gustów, w tej kwestii wszyscy się różnimy i zbieramy dlatego różne okresy i to jest piękne. Musimy pokazać, że moneta to medium o pewnych zasadniczych cechach, wartościach.
Może mówię trochę, enigmatycznie, pompatycznie, wybaczcie, jestem pod wrażeniem że się coś ruszyło, że ten czas który poświęciłem na forum przez dwa lata, naprawdę otworzył i zrzeszył ze sobą tyle ludzi, chcących mieć dostęp do przyjemnych sobie tematom. Nasze działania nie poszły na marne, i wciąż kwitną.    
Prezes TPZN 005 w stanie spoczynku
- Maciej Nabiałek

kujol

  • Członkowie TPZN
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #12 dnia: 22 Marca 2009, 08:25:22 »
Cytuj
A co do Waszego Panowie Towarzystwa... szkoda, że macie taki surowy regulamin ;)
Bo ci którzy zarabiają lusterkami na swoje kolekcje wstępu do waszego grona nie mają...
Nic bardziej Nieprawdziwego :o
Fakt każdy kojarzy nas z Policją Numizmatyczną która jak dorwie w swe łapy zbieracza GN to zaraz zrobi z nim niewiadomo co ......... Najwyżej małe pranie mózgu ;)
Nasz statut tak naprawdę jest łagodny w tym względzie
Cytuj
Do zasadniczych pryncypiów ideowych TPZN należą:
a) Zwalczanie za pomocą wszystkich legalnych środków przejawów wyzysku kolekcjonerów monet i innych środków płatniczych przez organizacje państwowe, jednostki gospodarcze i osoby prywatne. Obejmuje to niepopieranie w żaden sposób polityki emisyjnej mennic światowych dążących do wyzysku zbieraczy za pomocą ekscesywnych tzw. "emisji kolekcjonerskich", jak również pozorowanych emisji obiegowych.
b) Permanentne poszerzanie wiedzy na temat monet i innych środków płatniczych pozostających w zgodzie z istotą zjawiska, jakim powinna być obsługa rynku pieniężnego w danym państwie lub na danym obszarze - a także solidarne dzielenie się zdobytą wiedzą z bliźnimi.
Metody praktycznego wcielania w życie i propagowania powyższych pryncypiów pozostają kwestią sumienia każdego członka TPZN. Towarzystwo może formułować w tym zakresie określone ogólne wytyczne, tym niemniej nie prowadzi wobec swoich członków jakichkolwiek form kontroli czy represji.
Ewidentnie wynika z tego że w bramach Towarzystwa nie ma czego szukać Manipulator, handlarz i wyzyskiwacz. Jest tu miejsce na szczerą pasję jeśli zbieranie GN towarzyszy szczera Pasja to nasze forum jest miejscem na dzielenie się tą pasja.


Teraz czas na Dyskusję merytoryczną.

W naszym statucie znalazłem pewna nieścisłość.

Cytuj
Po złożeniu tego typu deklaracji, były członek TPZN zobowiązany jest symbolicznie zwrócić legitymację członkowską (przez zniszczenie wszystkich posiadanych kopii jej graficznego pliku). Legitymacja byłego członka ulega przepadkowi i jej numer nie będzie nikomu przydzielony ponownie (nawet w przypadku ponownego przystąpienia jej byłego właściciela do Towarzystwa).

Z tego fragmentu można wywnioskować że do TPZN można się zapisać a potem wypisać i jeszcze raz zapisać.
Jak wiadomo są tylko dwa sposoby opuszczenia czegoś czy to Nasze Towarzystwo czy każde inne więc albo sam na własną prośbę i z nie przymuszonej woli lub na rozkaż czyli nie z własnej woli np. karnie.

Cytuj
Członek TPZN, który wystąpił z Towarzystwa więcej niż jeden raz, albo został członkowstwa TPZN pozbawiony, traci dożywotnio prawo przystąpienia do Towarzystwa.

z tego zapisu wynika że gdy ktoś przestanie być Członkiem Towarzystwa już nim być nie może po raz drugi.

Cytuj
Towarzystwo może formułować w tym zakresie określone ogólne wytyczne, tym niemniej nie prowadzi wobec swoich członków jakichkolwiek form kontroli czy represji.

To się niestety kłuci według mnie z zapisem

Cytuj
albo został członkowstwa TPZN pozbawiony

Pozbawienie członkostwa to już represja.

« Ostatnia zmiana: 22 Marca 2009, 08:28:02 wysłana przez kujol »
Serdelecznie Pozdrawiam :)

TPZN 026

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 671
Odp: Walne Zgromadzenie 17 marca 2009
« Odpowiedź #13 dnia: 22 Marca 2009, 22:24:57 »
Witam :-)

Ciesze sie bardzo z zaistnialej goracej dyskusji na temat podstawowych doktryn Towarzystwa. Nie bez dumy poczytuje sobie, ze przylozylem reke do jej rozpetania...

Macku: nie mam w zasadzie zadnego konkretnego projektu dalszych zmian statutowych (poza moze skorygowaniem adresu forum interntetowego). Jak wiemy, przed rokiem dokonalismy bardzo daleko idacych zmian statutu (i skrocilismy go o jakies 50%) – m. in. skreslajac wiekszosc pasazy kojarzacych sie z polityka kontroli albo restrykcji wobec czlonkow TPZN.
Wiemy jednakowoz, ze Statut, czy nawet bardziej konkretne postanowienia wykonawcze, nie tak wielkie w praktycznym zyciu maja znaczenie, jak ich uznana, akceptowana i praktycznie wcielana w zycie interpretacja. Zadalem zatem (w sposob nieco prowokacyjny) pytanie, na ile aktualnie praktykowana interpretacja statutu harmonizuje z jego litera – w przekonaniu, ze Walne Zgromadzenie jako cialo o charakterze ustawodawczym zobowiazane jest ewentualne rozdzwieki (zwlaszcza jaskrawe rozdzwieki) w tym zakresie na biezaco regulowac. Sam wciaz jestem zdania, ze aktualne sformulowania Statutu pokrywaja sie z praktyka – zarowno jesli chodzi o praktyczne ignorowanie problemu „pseudoblaszek“, jak i tez w zakresie wciaz nam dostepnych „bijatyk mozgowych“ ze zwolennikami takiego procederu. Dotychczasowa dyskusja w tym wzgledzie takze potwierdza moim skromnym zdaniem takie stanowisko.

Drogi Kolego Vinn: jest powszechnie wiadomym fakt, ze wielu ludzi nawet w gruncie rzeczy bardziej zainteresowanych szlachetna numizmatyka nie moze powstrzymac sie od pokusy „zarabiania lusterkami na swoje kolekcje“ – skoro okazja po temu istnieje. Jak juz wspomnialem, nie zamierzamy nikogo z tego typu dzialalnosci rozliczac. Nie zawsze tak bylo – na poczatku doktryna nasza byla (przynajmniej na papierze) znacznie bardziej stanowcza. Coz jednak mozna poradzic na fakt, ze prawdopodobnie przynajmniej wiekszosc czlonkow TPZN (np. ja osobiscie)  nie  pochwala i dystansuje sie od takiej formy formy finansowania kolekcji. Dlaczego? Bo uwazamy, ze przedmioty, ktore okreslamy jako „zlom numizmatyczny“ uzyskaly swoja wartosc rynkowa w sposob sztuczny – na drodze spekulacji i manipulacji czynnikow oficjalnych i prywatnych. Innymi slowy: handel nimi (obojetnie w jak szlachetny sposob zainwestuje sie swoje zyski) to nic innego, jak oszukiwanie naiwniejszych od siebie nabywcow, ktorzy placa slone ceny za obiekty (przynajmniej numizmatycznie) bezwartosciowe, albo co najmniej sztucznie przewartosciowane. Nikt nie broni Koledze drogi do wstapienia w szeregi Towarzystwa – ale musi sobie Kolega w tym kontekscie sam zadac pytanie, na ile dobrze bedzie sie czul wsrod grona osob, ktorych pogladow byc moze nie podziela 

Ciesze sie bardzo, ze Kol. Kujol poddal nasz Statut wnikliwej analizie krytycznej – nie jest to bynajmniej zjawisko czeste ;-) Tym niemniej zarzutow niescislosci nie podzielam i pragne wobec nich zajac stanowisko:
1) „...można wywnioskować że do TPZN można się zapisać a potem wypisać i jeszcze raz zapisać“ – faktycznie mozna, ale dlaczego ma byc to zaraz niescislosc? Dopuszczamy wypisanie sie z TPZN na wlasna prosbe – ale prosze zauwazyc, ze akceptacja ponownej prosby o zapisanie sie zalezy od decyzji Towarzystwa. Wprawdzie powszechna jest praktyka akceptowania nowych kandydatow do TPZN w sposob prawie automatyczny, ale w swietle Statutu nie musi bynajmniej tak byc. Sam przypominam sobie z czasow, kiedy bylem prezesem poddanie w watpliwosc jednej czy dwu kandydatur. Logiczne jest tez, ze ponowna kandydatura czlonka, ktory sie juz raz z TPZN na wlasna prosbe wypisal, bedzie budzic zwiekszona nieufnosc Prezesa i Triumwiratu. Zreszta szansa na tego typu „zabawy“ pojawic sie moze, jak Kolega sam zauwazyl, co najwyzej raz. W przeszlosci sytuacja taka miala miejsce jak dotad (o ile czegos nie przeoczylem) tylko jeden jedyny raz.
2) „...gdy ktoś przestanie być Członkiem Towarzystwa już nim być nie może po raz drugi“ Niezupelnie – osoba, ktora na wlasna prosbe wystapila z Towarzystwa, ma prawo ponownie zadeklarowac chec wstapienia do TPZN i (o ile zostanie to zaakceptowane) zostac ponownie jego czlonkiem. Tej procedury nie wolno jej jednak powtorzyc kolejny raz – jesli to zrobi, wypada na zawsze ;-) To samo dotyczy osob wydalonych z Towarzystwa na drodze pozbawienia czlonkowstwa.
3) Okreslenie „Towarzystwo może formułować w tym zakresie określone ogólne wytyczne, tym niemniej nie prowadzi wobec swoich członków jakichkolwiek form kontroli czy represji“ zamieszczne w Art. 3 Statutu nie kloci sie bynajmniej z przewidziana przez Art. 7 mozliwoscia pozbawienia czlonkowstwa TPZN - poniewaz dotyczy ono ogolnej kwestii realizacji pryncypiow ideowych Towarzystwa w odniesieniu do wlasnej praktyki kolekcjonerskiej – a ten bardzo prywatny aspekt i wymyka sie spod jakiejkolwiek kontroli TPZN - i tez kontrola taka, a tym bardziej represjonowanie czlonkow, nie jest przez nas absolutnie akceptowane. Art. 7 natomiast dotyczy o wiele szerzej pojetych interesow Towarzystwa – kto dziala na jego szkode, musi odejsc – i nie jest to bynajmniej represja w sensie Art. 3. Oczywiscie nie mozna wykluczyc sytuacji, ze czlonek „w umyślny i jaskrawy sposób uchybilby pryncypiom TPZN” (jak chce Art. 7) i zostalby wykluczony za to z Towarzystwa. Ale czy nalezaloby traktowac taka (hipotetyczna) sytuacje jako represje w sensie Art. 3? Mysle ze nie – ja traktowalbym tego typu sytuacje, jako „wyludzenie“ czlonkowstwa na podstawie jawnie falszywej deklaracji – co juz w inny sposob zasluguje na zaszeregowanie do wyraznych dzialan na szkode TPZN. Zreszta sytuacja taka nigdy dotad nie zaistniala – wypadki pozbawienia czlonkowstwa byly jak dotad podyktowane wylacznie trywialnym faktem utraty przez danych czlonkow zainteresowania aktywnoscia w Towarzystwie. Przejawow takich, pozornie banalnych, nie mozemy niestety bagatelizowac: poniewaz gremia nasze (zwlaszcza Walne Zgromadzenie) zdane sa w podejmowanych przez nie decyzjach na obecnosc okreslonego procentu zarejestrowanych czlonkow (w trakcie dyskusji i glosowan), istnienie „martwych dusz“ moze sparalizowac prace TPZN – sytuacja taka nastapila na poczatku 2008, kiedy Maciek zmuszony byl oglosic tymczasowa dyktature, bo statutowo przewidziane formy glosowan przestaly funkcjonowac! Zatem fakt bycia „martwa dusza“ jest jak najbardziej dzialaniem na szkode Towarzystwa – i na pewno bedzie i w przyszlosci „represjonowany“ bardziej, niz GNy poukrywane po kolekcjach... ;-)

Pozdrawiam bardzo serdecznie!


Marek
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

 

R E K L A M A
aukcja monet