Nie tylko w opisach monet za kilkadziesiąt złotych trafiają się dziwne rzeczy. Oto poważna firma, Numismatica Genevensis, wystawiła na aukcji w grudniu 2008 aureus Maksymina II znastępującym opisem.
Maximin II Daza 309-313. Aureus, Nicomédie, 310-311 ap. J.-C., 5,33g. MAXIMI-NVS P F AVG Tete laurée de Maximin II a droite / CONSVL P P – PROCONSVL / SMN Maximin II vetu de la toge consulaire debout a gauche, tenant dans la main droite un globe et dans la main gauche un sceptre. C. 11 ; RIC 62 ; Calicó -
Cena wywoławcza 15 000 szwajcarskich franków (poszedł za 22 000 mimo kryzysu). Taka sumka powinna już chyba obligować do większej staranności, prawda...