pewnie macie racje co do tego garecika250
też go mam od paru lat i parę razy.... od tego czasu z nim połaziłem , bez specjalnych efektów niestety
ciekawe co wam sie udało wydłubać
gdzie lubicie a gdzie nie chadzać
ja lubie połazić po polach a nie znoszę ( jak mnie ktoś namawia na wyprawę) starych całkim zniszczonych cmentarzy
trzeba uszanować ich spokój
ciekawe są miejsca po nieistniejących budynkach i pałacach , prócz jakichś błyskotek , łusek po pociskach czy ....puszkach po piwie i nakrętkach po czymś mocniejszym
znalazłem masę szczątków cyny, może cynku , bo nie ołowiu
a że pod wierzchem , to zapewne resztki starego pokrycia dachowego , opierzeń
niestety mam coraz mniej czasu a i chęci , latka lecą ha ha na podobne wyprawy
życzę udanych łowów