Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 16:22:35

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.  (Przeczytany 29136 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #15 dnia: 27 Marca 2013, 14:11:53 »
Jeszcze raz podkreślę, że nie chodzi mi o wykasowanie osób dawno nie logujących się a jedynie o pewien sposób weryfikacji przed ważnymi głosowaniami żeby
liczba uprawnionych była jasno podana, co pozwoli pokazać rzeczywistą skalę głosowania ;)

A ja jeszcze raz podkresle, ze liczba uprawnionych do glosowania (jak np. w aktualnym momencie do udzialu w Wyborach) jest tez i w chwili obecnej absolutnie jasno podana - sa to mianowicie zarejestrowani na dany moment czlonkowie TPZN. Jesli zatem nie stworzyloby sie sugerowanej przez Kol. pasjonatort kategorii "czlonka posredniego" (jeszcze nie wywalonego, a jednak bez uprawnien) i nie dokonalo odpowiedniej zmiany w Statucie, to jedynym sposobem redukcji martwych dusz z listy jest doprowadzenie ich do dobrowolnej rezygnacji albo pozbawienie czlonkowstwa na drodze Glosowania w tej sprawie. Ja osobiscie opowiadam sie za bardziej konsekwentnym stosowaniem juz istniejacych metod - stworzenie kategorii "czlonka posredniego" jak sie tak dobrze nad tym zastanowic nie wnosi merytorycznie nic szczegolnego - ale sprobujcie Koledzy prosze sformulowac to w Statucie, zeby bylo jednoznaczne i mialo sens (a rownoczesnie nie zabieralo pol strony miejsca...)!
Juz od dawna apeluje o rozwage w takich kwestiach i nie "zasmiecanie" Statutu postanowieniami, ktore nie musialyby sie w nim znalezc. Chyba dla nikogo z nas np. w kontekscie danego problemu nie byloby jakimkolwiek dylematem moralnym pozbawienie czlonkowstwa TPZN chocby tylko osob, ktore od prawie 5 lat nawet nie znalazly okazji, zeby sie zarejestrowac na aktualnym Forum...
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

Piotr-p40

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 683
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #16 dnia: 27 Marca 2013, 15:41:00 »
Skoro wszyscy są formalistami, to może wypadałoby małą zmianę w statucie wprowadzić  ;)

Ja osobiscie opowiadam sie za bardziej konsekwentnym stosowaniem juz istniejacych metod - stworzenie kategorii "czlonka posredniego" jak sie tak dobrze nad tym zastanowic nie wnosi merytorycznie nic szczegolnego - ale sprobujcie Koledzy prosze sformulowac to w Statucie, zeby bylo jednoznaczne i mialo sens (a rownoczesnie nie zabieralo pol strony miejsca...)!

Proszę bardzo - co prawda nie jestem za szeregowaniem członków na dobrych i lepszych, ale drobna zmiana a różnica byłaby zauważalna  ;D

Art. 6)    
a) W podejmowaniu decyzji dotyczących:
- uchwalenia Statutu TPZN, czy wprowadzenia w nim zmian,
- pozbawienia członkowstwa TPZN,
- wyborów do Triumwiratu kolejnej kadencji, odwołania członka aktualnego Triumwiratu lub wyboru członka Triumwiratu na stanowisko zwolnione w trakcie kadencji z jakichkolwiek przyczyn -
konieczne jest przeprowadzenie powszechnego głosowania członków TPZN. Głosowania tego rodzaju mogą być przeprowadzane w dowolnym terminie. Także decyzje dotyczące nie wymienionych powyżej istotnych ważnych aspektów działalności TPZN mogą zostać poddane pod powszechne głosowanie członkowskie - o ile zostanie złożony taki wniosek. Wyniki głosowania członkowskiego są w kazdej sytuacji wiążące dla Triumwiratu.
b) Do stawiania wniosków poddawanych pod głosowanie zgodnie z powyższym punktem uprawnieni są:
- Triumwirat TPZN albo jego pojedynczy członkowie,
- dowolna grupa członków TPZN spoza grona Triumwiratu licząca co najmniej trzy osoby.
Do udziału w głosowaniu członkowskim uprawnieni są wszyscy członkowie TPZN zarejestrowani do momentu rozpoczęcia głosowania , mający choć jedno logowanie na Forum w okresie ostatnich 3 miesięcy poprzedzających dzień głosowania.

Wiem, że byłaby to dodatkowa praca - sprawdzenie aktywności - ale nie przesadzajmy, tych kilkadziesiąt kont sprawdzić to raczej nie wyzwanie  ;D

Pozdrawiam
Piotr
« Ostatnia zmiana: 27 Marca 2013, 15:43:24 wysłana przez Piotr-p40 »

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #17 dnia: 27 Marca 2013, 17:28:21 »
Dlaczego nie! Zupelnie przyzwoita propozycja. Na pewno sprawdzic kilkadziesiat kont z punktu widzenia administratora, to zadna robota...

Przy okazji pragne zauwazyc: najwyrazniej potencjal jest - zarowno do aktywnosci, jak i do zmian! To jest przeciez BARDZO POZYTYWNA WIADOMOSC :)
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

pasjonatort

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 884
  • TPZN 080
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #18 dnia: 27 Marca 2013, 19:29:06 »
Na pewno swoimi wpisami nie chciałem wywoływać szumu.
Po prostu może za bardzo przejąłem się "matematyką"  ;)
Z tego, co pisałem uprawnione są 72 osoby czyli żeby wybory były uznane potrzeba 50%...36 oddanych głosów.
A jak odejmie się mniej aktywne osoby to zostaje 43 czyli z tego pozostałego kręgu zdecydowana większość musi głosować.
Jednak całe moje pisanie i obawy mają się nijak, bo można przedłużyć wybory i już wystarcza 33%.

Możliwe, że moje martwienie było na wyrost ;)
Ale hipotetycznie jeśli kiedyś oprócz wyborów może być jakieś ważne głosowanie (np. na temat przyszłości BI) to czy wtedy
nie pojawi się problem z frekwencją?
Norbert

Prankster

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 625
    • TPZN
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #19 dnia: 27 Marca 2013, 21:12:03 »
Na pewno sprawdzic kilkadziesiat kont z punktu widzenia administratora, to zadna robota...

Dla osób z dostępem do panelu administracyjnego jest to około 5 kliknięć, żeby dostać listę użytkowników grupy Członkowie TPZN posortowanymi według ostatniej wizyty na forum.

Można też zrobić dodatkowe grupy - upoważnieni i nieupoważnieni i w parę minut sprawdzić je i zaktualizować. Do tego osobny dział do głosowań, gdzie będą mogły pisać tylko osoby z grupy upoważnieni.

pasjonatort

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 884
  • TPZN 080
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #20 dnia: 27 Marca 2013, 21:43:20 »
Cytuj
Wnioski przegłosowywane w głosowaniu tajnym, o ile również po upływie przedłużonego czasu głosowania nie uzyskają głosów co najmniej 50% uprawnionych do głosowania, zostaną uznane za oddalone.

Każdy na pewno zna ten punkt ale to jest przykład gdzie mógłby być problem z wymaganą frekwencją.
Dyskusja kręci się koło jednej sprawy a czy ktoś ma jakieś pomysły na przyszłość?
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że bardzo istotną kwestią jest BI. Trzeba uzgodnić stanowisko i ruszyć do przodu ;)
 
Norbert

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #21 dnia: 28 Marca 2013, 01:01:08 »
Prosze uwaznie czytac statut i wyciagac wlasciwe wnioski  :D

a) Zasadnicza forma glosowania czlonkowskiego proponowana w pierwszej linii przez Art. 6c jest glosowanie jawne na wyznaczonym dla tego watku Forum. Czas trwania glosowania okresla prowadzaca je osoba w praktyce od 1 do 7 dni. Istnieje obowiazek przedluzenia glosowania wylacznie jeden raz (o 24 godziny) jesliby w pierwotnie przewidzianym na nie czasie ilosc oddanych glosow nie osiagnelaby 50% uprawnionych. Najpozniej po tym jednorazowym przedluzeniu glosowania mamy jego jednoznaczny wynik:
- pierwsza mozliwosc: zostala osiagnieta pula 50% glosow (obojetne czy w zasadniczym, czy przedluzonym czasie glosowania). Oblicza sie zwykla wiekszosc glosow i wniosek sie przyjmuje badz oddala (w razie rownowagi decyduje glos prowadzacego glosowanie)
- druga mozliwosc: pula 50% glosow nie zostala osiagnieta nawet po przedluzeniu glosowania o 24 godziny. W takim przypadku zwykla wiekszosc oddanych glosow "za" nie wystarcza do przyjecia wniosku; potrzebna jest "wiekszosc kwalifikowana" definiowana przez Art. 6c jako "wiekszosc z poparciem Triumwiratu". Jesli taka wiekszosc istnieje, wniosek jest przyjety - w kazdym innym przypadku: oddalony.

b) Wspomniana przez Art. 6c mozliwosc glosowania tajnego ma jak dotad charakter czysto teoretyczny, bo nigdy tu jeszcze nie zdobylismy sie na stworzenie wymaganych przez Statut "wystarczajacych mozliwosci technicznych" dla przeprowadzenia takiego glosowania. Jednakze w przypadku glosowania tajnego sytuacja bylaby nawet prostsza: cytowany przez Kol. pasjonatort ustep oznacza tu wylacznie, ze w wypadku nieosiagniecia pulapu 50% frekwencji w glosowaniu takze i po jego (wciaz tylko jednorazowym) przedluzeniu o 24 godziny w stosunku do czasu pierwotnie przewidzianego wniosek automatycznie i z definicji uzna sie za oddalony - i nikt sie nie bedzie juz zastanawial nad wiekszosciami, poparciem Triumwiratu etc. Innymi slowy wnioski przeglosowywane tajnie (o ile by do tego doszlo) niosa ze soba wieksze ryzyko odrzucenia w wypadku slabego zainteresowania czlonkow, niz te przeglosowywane jawnie...

c) odnosnie zmian Statutu TPZN aktualne sformulowanie Art. 6e przewiduje mozliwosc glosowania przez aklamacje. Oznacza to, ze proponowana zmiana Statutu ogloszona jest publicznie na Forum i jesli w przeciagu 7 dni nikt nie zglosi sprzeciwu, zmiana zostaje wprowadzona. Musze osobiscie stwierdzic, ze nigdy nie bylem jakims strasznym zwolennikiem tej reguly. Po pierwsze spowalnia ona proces legislacyjny - na wynik glosowania trzeba czekac co najmniej 7 dni; trzy wystarczylyby moze w zupelnosci na regularne glosowanie. Dotychczasowa praktyka pokazala, ze w momencie ogloszenia glosowania przez aklamacje czlonkowie i tak glosuja na watku przy uzyciu klasycznych "za" - chociaz w zasadzie idea tego typu glosowania przewidywalaby raczej, ze mieliby trzymac geby na klodke... Po drugie Statut przewiduje tylko przyjecie wniosku przez aklamacje, a nie okresla, co mialoby nastapic w momencie pojawienia sie chocby jednego sprzeciwu. Zdarzylo sie zatem juz, ze po zaistnieniu sprzeciwu prowadzacy glosowanie przez aklamacje uznal wniosek za oddalony - co jest oczywistym nonsensem: dlaczego niby wniosek poddany aklamacji mialby byc oddalony jednym glosem, skoro w regularnym glosowaniu mialby byc moze pelna szanse byc przyjety wiekszoscia? W ten sposob wyladowalibysmy w typowym "liberum veto"!... Jedyna sensowna procedura wydaje mi sie tu zatem automatyczne przesuwanie wnioskow, ktore padly przy probie aklamacji do zupelnie regularnego glosowania w mysl Art. 6c - ale jesli tak ma sie to odbywac, to wartosc postanowienia o aklamacji wydaje sie w praktyce byc bardzo znikoma... Tak czy owak i ta forma pozwala szybko i niezaleznie od frekwencji uzyskac jednoznaczne efekty glosowania.


Jak wiec widzimy jedyna sytuacja, w ktorej niewystarczajaca (w tym wypadku ponizej 33% uprawnionych) frekwencja w glosowaniu moglaby zahamowac podjecie decyzji, sa wybory do Triumwiratu. Tutaj Statut jeszcze wciaz upiera sie przy sztywnym pulapie frekwencji i przy jego nieosiagnieciu teoretycznie wybory moznaby ciagnac w nieskonczonosc... Tym niemniej na pocieszenie przytoczyc mozemy fakt, ze do momentu wyboru nowego Triumwiratu stary pozostaje na stanowisku - czyli szansa ze ew. bezcholowie by sie zrobilo, jest jednak stosunkowo mala...  ;)

Swojego czasu przezylismy jednak dramatyczny problem z "martwymi duszami" kiedy owczesny Statut rowniez dla kazdego innego glosowania czlonkowskiego przewidywal sztywny pulap frekwencji. Powstalo wowczas bledne kolo: dla usuniecia "martwych dusz" z listy czlonkow konieczny byl okreslony procent glosow uprawnionych, a ze wsrod uprawnionych znajdowaly sie wlasnie owe "martwe dusze" pulapu tego nie dawalo sie w praktyce osiagnac... Mozecie zgadywac, jak sobie z tym problemem poradzilismy... ;)

Pozdrawiam!

Marek
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

Julek C

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 570
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #22 dnia: 28 Marca 2013, 06:06:30 »

 Mozecie zgadywac, jak sobie z tym problemem poradzilismy... ;)

Chyba się domyślam . Czasowe wyprowadzenie do gry dyktatora , który wszystko pozamiata ?

Optimus_Prime

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 001
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #23 dnia: 28 Marca 2013, 07:29:48 »
Koledzy, na forum cafe pojawił się ciekawy post, który niestety według mnie dobrze oddaje rzeczywistość. Proszę sobie go przeczytać. Uważam, że brak rejestracji jako stowarzyszenia z powodu chęci bycia niezależnym kłóci się z literalnym traktowaniem statusu i wywyższaniem go do rangi słowa objawionego. Panie harpsycho, wydaje mi się, że powinien Pan pisać trochę bardziej konkretnie, bo Pana wypracowania przynajmniej mnie okrutnie męczą. Powodzenia w ulepszaniu TPZN.

qcho

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 806
  • Legitymacja: TPZN nr 068
  • Zainteresowania: Naśladownictwa i imitacje trojaków
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #24 dnia: 28 Marca 2013, 08:01:50 »
Ktoś wchodzi na forum prawdopodobnie nie mając pojęcia ze wcześniej istniało, czyta trzy posty z góry akurat na temat Statutu, wyborów czy innych spraw organizacyjnych i od razu ma pełen obraz TPZN.

Jeśli ta osoba nie znała wcześniej TPZN to sory, ale jest prawie pewne,ze  zbiera właśnie złom.
 
Przejmowanie sie takimi opiniami to gruba przesada. A cele i plany naszego forum powinny być jasno określone, aby użytkownicy oraz członkowie TPZN czuli sie na forum lepiej niż u mamy ;)

jarek

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #25 dnia: 28 Marca 2013, 11:44:37 »
Panie harpsycho, wydaje mi się, że powinien Pan pisać trochę bardziej konkretnie, bo Pana wypracowania przynajmniej mnie okrutnie męczą. Powodzenia w ulepszaniu TPZN.

Bardzo dziekuje za sympatyczne zyczenia. Wg. mojej skromnej opinii wypowiedzi moje sa bardzo konkretne, ale skoro przerastaja mozliwosci percepcji Szanownego Kolegi, to przeciez nikt Go nie zmusza, zeby je czytal. Nie widze sensu komentowania wewnetrznej dyskusji na temat form organizacyjnych okreslonego Towarzystwa, jesli sie samemu nie jest jego czlonkiem i nie zamierza sie nim zostac. Jest przeciez na naszym Forum dostatecznie duzo dzialow, gdzie na pewno Kolega zdola bardziej pozytecznie spedzic czas :)

Mozecie zgadywac, jak sobie z tym problemem poradzilismy... ;)
Chyba się domyślam . Czasowe wyprowadzenie do gry dyktatora , który wszystko pozamiata ?

I tu utrafil Kolega 100% w sedno sprawy... ;)
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #26 dnia: 28 Marca 2013, 12:06:54 »
Koledzy, na forum cafe pojawił się ciekawy post, który niestety według mnie dobrze oddaje rzeczywistość. Proszę sobie go przeczytać.

A poza tym jestem gleboko rozczarowany... Po uwadze Kolegi spodziewalem sie faktycznie postu - jakies ciekawej krytyki, punktu wyjscia do polemiki... A znalazlem co: jedno tycie zdanko i jeszcze z bledami. Ludzie by sie wstydzili, naprawde!
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

gumer

  • Gość
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #27 dnia: 28 Marca 2013, 12:47:46 »
Jeśli ta osoba nie znała wcześniej TPZN to sory, ale jest prawie pewne,ze  zbiera właśnie złom.

Słowo wstępu. Ja, co prawda, nie należę do TPZN, więc wewnętrzne spory tej organizacji mnie jakby nie dotyczą, ale po przeczytaniu powyższego zdania odnośnie wpisu na Allegro, nie mogłem powstrzymać się od śmiechu i wpisu na tym forum. Czy może mi Pan napisać, jakimi ścieżkami dedukcji Pan doszedł do tego wniosku? Jestem szalenie ciekaw, co konkretnie pozwoliło Panu na taki werdykt.
« Ostatnia zmiana: 28 Marca 2013, 12:53:51 wysłana przez gumer »

pasjonatort

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 884
  • TPZN 080
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #28 dnia: 28 Marca 2013, 13:15:30 »
harpsycho oczywiście, że uważnie przeczytałem statut :) i doskonale zdawałem sobie sprawę, że podaję skrajny przypadek, który może nigdy nie zaistnieć ale kto wie?

Co do wypowiedzi osób z poza TPZN to uważam, że warto dowiedzieć się jak oni patrzą na nasze sprawy.
Inna kwestia to wątek na cafe allegro. O ile początkowy post i wypomnienie naszej gafy z należytym uszanowaniem Patrona TPZN był trafny.
To kolejna wypowiedź powinna w ogóle zostać pominięta milczeniem i tyle w temacie ;)

Summa summarum TPZN istnieje nawet w świadomości osób przeciwnych.

qcho może zbyt emocjonalnie napisał ale widać, że żyje sprawami forum :)

Mnie dużo bardziej interesuje BI.
Czy cokolwiek dzieje się w tej sprawie?


Norbert

qcho

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 806
  • Legitymacja: TPZN nr 068
  • Zainteresowania: Naśladownictwa i imitacje trojaków
Odp: Dyskusja na temat funkcjonowania Triumwiratu TPZN itp.
« Odpowiedź #29 dnia: 28 Marca 2013, 13:17:39 »
Załóżmy, że interesuję się numizmatyką danego okresu i szukam informacji. Szukam wszędzie gdzie tylko to jest możliwe używając
dostępnych narzędzi. Wpisuję na przykład w googlach:

"monety getto łódzkie", TPZN jest na 4 miejscu,
"monety polska królewska" TPZN jest na 5 miejscu,
albo "monety lustrzanki" TPZN nie ma hm...

Jeśli ocenia forum na podstawie dyskusji na temat Statutu, wyborów czy Triumwiratu, a nie na podstawie wcześniejszych poszukiwań oraz
merytorycznej treści, to mogę wnioskować, że tematyka numizmatyczna bliska tej osobie raczej odbiega od zainteresowań forumowiczów TPZN.

Taka dedukcja mi się wydarzyła,
Pozdrawiam
jarek

 

R E K L A M A
aukcja monet