hurt ? ciekawe ile z tych monet to falsy

[rafiw]

http://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Wiadomosci/Bialorusinka-probowala-przemycic-do-Polski-zabytkowe-monety

[zenonmoj]

Kolejny przełomowy sukces naszych dzielnych stróżów prawa w zwalczaniu perfidnych grabieżców kultury narodowej!!!
Ciekawe skąd wzięto tę wycenę - nie wiem jak łezki, bo na zdjęciach dokładnie nie widać, ale te większe krążki to naprawdę bardzo mizerne zdechlaczki (czy to prawdziwe, czy falsy...).
Zastanawiam się też, co w tym konkretnym wypadku znaczyć może, że "wartość historyczna jest o wiele większa" Bo kontekstu np. archeologicznego brak, rzadkość raczej nieduża, stany tak agonalne, że na ekspozycję muzealną właściwie niezbyt by się nadały... Oczywiście każdy z nas pewnie zna to poczucie satysfakcji z trzymania w ręku przedmiotu - niekoniecznie wartościowego - mającego ileś tam set lat, identyfikowania go, czyszczenia itd., ale czy nie jest przypadkiem tak, że ten rodzaj "wartości historycznej" jest czysto subiektywny, a to, o czym mówi się w tym artykule to urzędnicze gołosłowie?
Co Koledzy o tym sądzą?

ZM

PS.A propos, ten pan celnik na zdjęciu trzyma monetę do góry nogami...

[rafiw]

http://allegro.pl/lot-146szt-srebrnych-monet-okolic-xviiw-i3185491729.html
Trochę się orientuję w kwotach lotów, stawiam, że ten osiągnie max 900 - 1200 zł.
O ile dobrze widzę, także są tam łezki, trojaki, szóstaki, orty, od groma półtoraków, krucierze, monety innych władców niż ZIIIW.
Stany raczej IV do III więc dużo lepsze od "zbioru" celników.
Nie mam pojęcia na jakiej podstawie ocenili kwotę tamtego zestawu.