Witam Kolegów!
Na dzisiejszym targu rupieci pozwoliłem sobie nabyć szeląga naszego niby-króla Stanisława Ostatniego - co w moim przypadku stanowi spowodowane zwątpieniem przedwiosennym zboczenie estetyczne. Samego Stasia nie lubię, a zazwyczaj inne rzeczy mnie interesują. No cóż, stało się...
Monetka pokryta była paskudną, czarną skorupą smołopopielną - pewnie ktoś z czystej rozpaczy wyżarzył grynszpan nad palniczkiem (cud, że taka cienka blaszka to przetrwała). Po ciężkiej i ofiarnej walce udało mi się większość tego świństwa usunąć (zaznaczam, że nie miało to nic wspólnego z patyną - tej bym nie ruszał!). Teraz maleństwo lśni jak nie powiem co.... ale w sumie jest nieźle. Wszystkie detale wyraźnie widoczne, ostre i dobrze wybite, na moje oko będzie jakieś III+.
No i teraz mam kłopot. Nie dość, że monetka mi się spodobała (o tempores...!), to jeszcze nie mam żadnej solidnej literatury na temat miedziaków SAP-a, a chciałbym się na temat blaszki czegoś dowiedzieć!
Czy ktoś z Kolegów mógłby mi pomóc (Plage w pdf-ie czy coś w tym stylu...)?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
ZM
PS. Zdjęcie małoostre, pstrykane na szybko komórką.
PS II. Dałem za maluszka 45 PLN - mam nadzieję, że nie przepłaciłem za bardzo...