Dla mnie nie wygląda naturalnie. Prawdopodobnie współczesna podróba. Litery napisu otokowego na awersie, wyglądają dość autentycznie, nie licząc licznych, drobnych dziurek. Awers jest jakby wypukły, ale może to tylko złudzenie. Rewers cieniutki. Każda litera R jest inna, a jest ich cztery. Próbowałem znaleźć ten stempel na WCN, w roczniku 1595 Olkusza i nie udało się. Może zbyt krótko przeglądałem albo przegapiłem. Pogoń jakby zlana z lustrem, podobnie kiepsko wygląda Orzeł.
Marienburg zwrócił uwagę na krawędź. Mnie też się to nie podoba, bo nie wygląda na wyciśnięty metal spod stempla, tylko raczej na wtórny napływ ciekłego metalu, na zastygłą powierzchnię, ale jak i skąd, tego nie wiem. Gdyby moneta była w obiegu, to te nadlewki byłyby wytarte.