Pozwoliłem sobie scalić te wątki, bo dotyczą tej samej publikacji.
Od jakiegoś czasu przeglądam ten katalog i jestem pod wrażeniem ogromu prac włożonych w tę publikacje.
Widać, że autor przygotował się do tematu. Co więcej duża część liczmanów - szczególnie tych powiązanych z Rzeczpospolitą pochodzi ze zbioru autora.
Całość jest przedstawiona w bardzo przejrzysty sposób i pogrupowana od najstarszych po najnowsze.
Każdy liczman czy podskarbiówka jest szczegółowo opisana - mennica, rzadkość a nawet ilość egzemplarzy oszacowana przez autora,
w wielu przypadkach podany jest rytownik stempla, literatura i zbiory muzealne.
Widać, że większość walorów pochodzi z MNW, MNK oraz zbioru autora.
Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to może jedynie do wielkości zdjęć - to oczywiście duży plus, że wszystkie typy i odmiany są ilustrowane oryginalnymi zdjęciami,
jednak jak dla mnie mogłyby być troszkę większe. Ilość szczegółów wybitych na liczmanach jest ogromna i przy słabym metalu jakim jest miedź ( w większości, bo
są również egzemplarze bite w srebrze) czasem trudno dojrzeć to co autor rozszyfrował. A rozszyfrował wszystko - co jest moim zdaniem nie do przecenienia.
Z ciekawostek - autor zakwalifikował jako podskarbiówkę próbnego czworaka, o którym zdaje się kiedyś dyskutowaliśmy:
http://wcn.pl/auctions/52/257Jedyny mankament związany z tą gałęzią numizmatyki jest ogromna rzadkość prawie wszystkich liczmanów i podskarbiówek.
O wiele pospolitsze są te bite w Niemczech czy Francji - i może to jest sposób na rozpoczęcie kolekcji dla kogoś kto jest tym zainteresowany.
Trudno jednak wyobrazić sobie, że można stworzyć kolekcję związaną z tym tematem jeśli chodzi o liczmany polskie.
Choć przyznam się, że złapałem smaka i być może spróbuje zapolować na choć jedną sztukę.