Dawno nic nie było zamieszczane i pora wstawić kolejne uwagi. Proszę nie myśleć, że jeśli nie ma żadnych postów przez dłuższy czas to niby oznacza, że falsyfikaty się nie pojawiają. Podróbki są cały czas i niestety będą towarzyszyły naszej pasji.
Tym razem zwrócę uwagę na dwa orty gdańskie, które są na e-bay.
Pierwszy to rocznik 1614. Podobne egzemplarze na pewno były już pokazywane tym wątku, pojawiały się między innymi w slabach PCG i PCGS.
Falsy ortów. Drugim ortem jest sztuka z 1625. Od razu zwraca uwagę lewa strona awersu, dziwne „kropkowanie” na obrzeżu i literach D-L-R. O ile czasem pewne nierówności, płynięcie materiału po bokach ortów jest wadą produkcyjną. To w tym przypadku mamy do czynienia z dziurkami głównie na literach, a samo tło jest płaskie. Jednak nawet gdybyśmy uznali, że to tylko wada to już takie zapadnięcia jedno obok drugiego na części kryzy czy płaszcza lub nawet we włosach i na orderze, wzbudza mocne wątpliwości. Moim zdaniem jest to falsyfikat.
Falsy ortów. Falsy ortów. Ciekawą cechą charakterystyczną jest uszkodzenie na środkowych częściach lwów. Poniżej podobny egzemplarz, który waży 5,55 g.
Falsy ortów.