Widzę, że możemy sobie tu jeszcze długo dyskutować, nie dochodząc do konsensusu...
Mnie osobiście formułka "liczne odmiany w napisie" absolutnie nie zadowala i na takie podejście do sprawy się nie godzę, bo jeśli tak, to dlaczego nie też "liczne odmiany w pisowni daty", "liczne odmiany popiersia" i "liczne odmiany herbu"

- a w konsekwencji możemy wtedy wyrzucić wszystkie nowocześniejsze katalogi na makulaturę i wrócić do "Podręcznika" Gumowskiego, przy okazji zamykając też nasze forum, no bo po co dyskutować o niczym... Przypomnę, że większość Kolegów tu właśnie (między innymi) o takich detalach rozmawia.

Kostrzebski, z całym szacunkiem, to wiek XIX... "State of art" w numizmatyce to:
http://www.ric.mom.fr/en/homeJa sam wyszedłem w moich rozważaniach od katalogu E.-M., bo jest on najbardziej aktualny (choć nie idealny...). Kalinowski (mam tylko wersję pierwszą) niestety w ogóle legend nie podaje, tylko zdjęcia wkleja, a na niektórych z nich (znów niestety) mało co widać (patrz np. moneta druga przytoczonego skanu...) i dlatego w wielu momentach jest ten katalog po prostu bezużyteczny.
Co do samej monety AW podkreślę: kropka w środku "CRV" jest (oczywistym) błędem, ciekawym, bo z jednego wyrazu teoretycznie robi dwa (nie będę tych "wyrazów" rozszyfrowywał, bo to bzdura) i dlatego wykracza poza "zwyczajną wariantywność" interpunkcyjną.
Zapytam też raz jeszcze, uściślając: czy ktoś z Kolegów widzał już gdzieś i kiedyś trzykrajcarówkę cieszyńską Adama Wacława z wariantem w legendzie C.RV zamiast CRV

Pozdrawiam serdecznie
ZM
PS. Nie rozumiem, dlaczego Kolega uważa, że metoda, która sprawdziła się przy katalogowaniu trojaków, nie mogłaby mieć zastosowania dla trzykrajcarówek? Typ monety bardzo podobny, a i nie wydaje mi się, żebyśmy samych trzykrajcarówek AW na całą książkę zebrali. Podział na roczniki, graficzne typy przedstawienia (popiersia, herby) i odmiany napisu (kropki, dwukropki i różne pisownie daty w to włączając) - "bułka z masłam" i jest dokładnie, jasno i przejrzyście...