Boję się, że ta wymiana zdań sprawi na Panu mylne wrażenie, że mam coś do Państwa. Nic podobnego. Uważam tylko, że niepotrzebnie się Pan upiera przy tym co jest oczywistym błędem.
Absolutnie nie odbieram tego w kontekście ataku, czy "czegokolwiek do firmy".
Po prostu uważam, że ta konkretna symbolika pojawia się w tym okresie nieprzypadkowo. To, że przy okazji jest była i zapewne zawsze będzie symboliką związaną z chrztem świętym było z pewnością pomocne bo nie zwracało uwagi. Możliwe, że stwierdzenie o tym, że symbole te są tu użyte
również w kontekście patriotycznym może się wydać pewnym nadużyciem, jednak myślę, że wartym pewnej refleksji.
Tak jak wspomniałem wyżej, nie znam medali chrzcielnych sprzed okresu żałoby, wydanych w XIX wieku, na których znajdowałyby się symbole wiary, nadziei i miłości...To jest według mnie pewną wskazówką. Oczywiście patrząc inaczej były też po prostu modne, więc jako nośny temat związany z chrztem, mogły po prostu stanowić dobre uzupełnienie pola medalu.
Podsumowując, nie uważam swojej sugestii za błąd, a na pewno nie za wprowadzanie w błąd innych. Mam po prostu na temat tego medalu pewną tezę. Możliwe, że po tej dyskusji nieco inaczej zredaguję tekst opisu.