I znowu problemy z Marszałkiem. A najgorzej na Allegro...
Juzef Piłsucki
A jest tych błędów o wiele więcej... Najgorsze jest to, że zdarzają się na dwuzłotówkach z Bronisławem Piłsudskim i pięćdziesięciu tysiącach z Józefem Piłsudskim, gdzie ich nazwiska są napisane...
I to po kilka razy u jednego sprzedawcy, więc nie wygląda na literówkę.
O tempora, o mores! (w tym przypadku językowe)
Niestety lepiej nie będzie, bo przyzwolenie społeczne na takie babole jest coraz większe, ludzie sami nie pracują nad poprawnością (chyba, że polityczną) a żeby uniknąć tak ewidentnych błędów to, poza odczytaniem legendy na monecie, wypadałoby zobaczyć parę razy nazwisko (bądź jakiś błędnie pisany wyraz) zapisane na kartkach książki (choćby e-booka).
Zabawne jest natomiast to, że nie działa akurat stwierdzenie: "Nie ważne jak o tobie mówią, byle nie przekręcali nazwiska". Być może to jakaś sprawiedliwość dziejowa