Witam,
niedawno nabylem falszywego dukata. Wyglada, ze wybity byl na blaszce z nieszlachetnego metalu (jeszcze nie testowalem magnesem), ktora umieszczono pomiedzy dwoma platkami zlota (?). Moneta byla zgnieciona i wyprostowana, wiec czesc zlota (?) okazala sie krucha i odpadla po wyprostowaniu. Nie pomogl tez fakt, ze moneta wydala sie przelezec jakis czas w ziemi.
Czesc zlocenia trzyma sie niezle ale widze, ze brzegi sa z lekka ukruszone i moga dalej odpasc.
Okolo pieciu platkow zlota jest luzne ale poniewaz zloto jest bardziej miekkie od substratu, rysunek na nich jest duzo wyrazniejszy. Chcialbym jakos te monete wyeksponowac, poniewaz jest ciekawa ale nie chce zniszczyc bezpowrotnie zadnej czesci. Najchetniej umiescilbym te monete w przezroczystym kapslu a luzne platki zlota jakos ulozyc takze w przezroczystym pojemniku, by mozna je bylo nalozyc na monete bez ingerencji.
Boje sie ja ruszac, zeby nie uszkodzic wiecej.
Czy ktos ma jakis pomysl? Prosze strzelac, bo zaden pomysl nie jest zly.