Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 13:58:57

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Blog Numizmatyczny – zapraszam  (Przeczytany 125703 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Blog Numizmatyczny – zapraszam
« dnia: 11 Października 2015, 19:22:43 »
Właśnie zaczynam prowadzić bloga, na który serdecznie zapraszam Kolegów. Jest to dla mnie nowe doświadczenie. Proszę więc o komentarze i uwagi, które mam nadzieję pomogą mi uniknąć błędów i niepotrzebnych wpadek.

Adres:
http://blognumizmatyczny.pl/

Co jakiś czas w wątku tym będę umieszczał zdjęcia co ciekawszych monet pojawiających się na blogu. 
Pierwszy wpis dotyczy trojaka koronnego z Lublina ze znakiem menniczym Kaspra Rytkiera.

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Października 2015, 22:54:37 »
Dziękuję za słowa zachęty.
Co do oceny wartości monet obcych, podstawą w tamtych czasach była zawartość srebra.
« Ostatnia zmiana: 14 Października 2015, 15:21:58 wysłana przez dariusz.m »

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Października 2015, 19:31:52 »
W październiku były cztery wpisy:
•   Trojak koronny Zygmunt III Waza, Lublin 1595 (topór Kaspra Rytkiera)
•   Pieniądz dominialny i drugie życie monety
•   Skrzyżowane haki mennicze na monetach gdańskich Zygmunta Starego
•   Fałszerz doskonały
Najlepsze zdjęcie – jak dla mnie trojak gdański Zygmunta Starego 1539

Piotr-p40

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 683
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Października 2015, 22:45:13 »
Falsik boratynki - jak to się mówi - ,,petarda"  ;D

A i teksty fajnie się czyta, powodzenia w tym przedsięwzięciu życzę bo pomysł fajny i po jakimś czasie może blog ten stać się skarbnicą ciekawostek.


Pozdrawiam
Piotr

Miroslav

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 318
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Października 2015, 11:47:22 »
Fajny blog, jednak jak to mam w zwyczaju musze się do czegoś doczepić:)
Chodzi mi o wpis "Trojak koronny Zygmunt III Waza, Lublin 1595 (topór Kaspra Rytkiera)"
Piszę Pan cyt: "W Lublinie Rytkier nie zagrzał miejsca zbyt długo. Po kilku miesiącach wrócił do Olkusza".  Tymczasem w latach 1596-1597 prowadził on mennice w Cieszynie. Skąd ta informacja o powrocie do Olkusza?
No i druga sprawa to kwestia określenia co faktycznie znajduje się na jego znaku. Jedni piszą bowiem że to halabarda inni że topór.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Października 2015, 13:53:18 »
No i druga sprawa to kwestia określenia co faktycznie znajduje się na jego znaku. Jedni piszą bowiem że to halabarda inni że topór.
Nie jestem specjalistą od halabard, zawsze jednak byłem przekonany, że halabarda to broń drzewcowa będąca skrzyżowaniem włóczni (do dźgania) z toporem i nadziakiem na długim drzewcu. To co pan Kasper przedstawiał we swoim znaku nie wydaje się być takie skomplikowane - osobiście widzę tam topór i to w kształcie "katowski". Oczywiście długości drzewca nie sposób na tym znaku ocenić. Być może książka Zbyszka pomoże rozwiązać ten dylemat.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

Miroslav

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 318
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Października 2015, 14:23:54 »
Mi też to wygląda na topór (dawniej mówiono Oksza), ale jak widać różni specjaliści co innego widzą

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Października 2015, 17:06:22 »
Jeśli to herb, to nie powinno być problemu, jeśli zaś znak mincerski, to będzie trochę trudniej.

Kiedyś była taka audycja radiowa, majaczy mi "Uniwermagiel", gdzie bohater miał herb krzyżtopór, a jedna z bohaterek wciąż nazywała to "przekreślona siekierka".

Nie znam się na heraldyce ale pod hasłem oksza w wykipedii nie ma nazwiska Rytkier.
« Ostatnia zmiana: 29 Października 2015, 17:08:16 wysłana przez cancan62 »
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

anonimus

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 337
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Października 2015, 17:45:52 »
Według nieocenionego Chrząńskiego ze 3 herby mogą pasować. Pytanie, czy Rytkier był nobilitowany. Sposób umieszczenia topora świadczy, że raczej tak i jest to herb, nie znak mincerski.
« Ostatnia zmiana: 29 Października 2015, 17:49:59 wysłana przez anonimus »

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Października 2015, 18:45:18 »
Cytuj
Piszę Pan cyt: "W Lublinie Rytkier nie zagrzał miejsca zbyt długo. Po kilku miesiącach wrócił do Olkusza".  Tymczasem w latach 1596-1597 prowadził on mennice w Cieszynie. Skąd ta informacja o powrocie do Olkusza?
Informację na temat powrotu Kaspra Rytkiera do Olkusza po uruchomieniu mennicy lubelskiej zaczerpnąłem od M. Gumowskiego, autora jedynej jak dotąd monografii mennicy lubelskiej: „Po zorganizowaniu mennicy powrócił do Olkusza i w aktach miejskich tamże występuje jeszcze do 1598 r.” (M. Gumowski: Mennica lubelska w latach 1595-1601, (w:) Roczniki Humanistyczne 1959/8/2, s. 231). Co prawda J. Reyman stawia przy tej informacji duży znak zapytania (J. Reyman: Mennica olkuska 1579-1601, Wrocław 1975, s. 65), jednak nie przedstawia wystarczających dowodów przeciwko powrotowi Rytkiera do Olkusza.

Cytuj
No i druga sprawa to kwestia określenia co faktycznie znajduje się na jego znaku. Jedni piszą bowiem że to halabarda inni że topór.
Jeśli chodzi o to, co znajduje się na znaku menniczym Rytkiera, to jedni autorzy używają określenia topór (np. Gumowski: Mennica lubelska, s. 30), inni – halabarda (Reyman: Mennica olkuska…, s. 118), inni zaś raz tak raz inaczej (np. E. Kopicki: Monety Zygmunta III Wazy; na stronie 14 badacz używa określenia halabarda, a na stronie 16 - topór). Najlepiej sprawę zinterpretować samemu. Definicja halabardy z wikipedii: „2,5 metrowe drzewce z głownią łączącą w sobie elementy trzech broni: topora, haka i włóczni pośrodku (w postaci długiego grotu)”. Przyjrzyjmy się znakowi menniczemu Kaspra Rytkiera. Ja tam nie widzę ani haka z drugiej strony, ani długiego grotu pośrodku. Dla mnie jest to jednoznacznie topór.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Października 2015, 18:58:18 »
Ja tam nie widzę ani haka z drugiej strony, ani długiego grotu pośrodku. Dla mnie jest to jednoznacznie topór.

Zgadzam sie z ta ocena.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

PREM

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 337
    • https://orderyprzemekzieba.blogspot.com/
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #11 dnia: 29 Października 2015, 19:02:48 »
Przypomina to herb Oksza, czyli pan Rytkier mógł byc nobilitowany, a poza tym jest i opis herbu

Oksza (Ascia, Bradacica, Bradaczyca, Brodacica, Halabarda, Hoksza, Oksa, Oxa, Kołda) – polski herb szlachecki z okresu dynastii Piastów, pochodzenia czeskiego.

i może zagadka herbu mogła być wyjaśniona co do interpretacji określenia halabarda jako odmiany nazewnictwa herbu

ciekawa sprawa

Marienburg

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 154
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #12 dnia: 29 Października 2015, 21:56:43 »
Cytuj
No i druga sprawa to kwestia określenia co faktycznie znajduje się na jego znaku. Jedni piszą bowiem że to halabarda inni że topór.
Jeśli chodzi o to, co znajduje się na znaku menniczym Rytkiera, to jedni autorzy używają określenia topór (np. Gumowski: Mennica lubelska, s. 30), inni – halabarda (Reyman: Mennica olkuska…, s. 118), inni zaś raz tak raz inaczej (np. E. Kopicki: Monety Zygmunta III Wazy; na stronie 14 badacz używa określenia halabarda, a na stronie 16 - topór). Najlepiej sprawę zinterpretować samemu. Definicja halabardy z wikipedii: „2,5 metrowe drzewce z głownią łączącą w sobie elementy trzech broni: topora, haka i włóczni pośrodku (w postaci długiego grotu)”. Przyjrzyjmy się znakowi menniczemu Kaspra Rytkiera. Ja tam nie widzę ani haka z drugiej strony, ani długiego grotu pośrodku. Dla mnie jest to jednoznacznie topór.

Myślę, że za bardzo przywiązuję się Pan do szczegółów..., musimy pamiętać, że wyobrażenia heraldyczne (w tym przypadku herby) były przedstawiane na drobnych monetach w uproszczony sposób (często odbiegający od pełnego herbu) .  Na rewersie tego trojaka możemy zauważyć tarczę sercową (w tym godło) jakiegoś herbu..., a jaki to herb tego jeszcze nie wiem. :)
Tak mi się zdaję, że Rytkier raczej nie miał polskiego pochodzenia. :) Najprawdopodobniej trafił do Rzeczypospolitej za pracą..., a jeżeli otrzymał nobilitację to z pewnością już nie od Polskiego Króla.
Czyli poszukiwania nazwiska Rytkier w herbarzu szlachty polskiej, litewskiej jest raczej bezsensowne.
Radziłbym sięgnąć po herbarz szlachty pruskiej lub śląskiej, tam prędzej można na coś ciekawego trafić.

     
 
Marcin

dariusz.m

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 075
    • Blog Numizmatyczny
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #13 dnia: 29 Października 2015, 23:35:00 »
Cytuj
musimy pamiętać, że wyobrażenia heraldyczne (w tym przypadku herby) były przedstawiane na drobnych monetach w uproszczony sposób (często odbiegający od pełnego herbu)
Wcale nie jestem przekonany, że to jest herb. Przedsiębiorcy menniczy i mincmistrzowie najczęściej wywodzili się z cudzoziemskiego mieszczaństwa i ich znaki na monetach są mieszczańskimi gmerkami. Są oczywiście wyjątki takie jak wielkopolski potentat menniczy z tego samego mniej więcej okresu Herman Rüdiger, który był szlachcicem. Co do Rytkiera nie znalazłem nigdzie takiej informacji. Umieszczenie znaku menniczego na tarczy nie świadczy jeszcze o tym, że jest to herb szlachecki. W tarczy umieszczano np. tzw. słoneczko (znak nieznanego mincerza) na dwa lata wcześniejszych szelągach z Olkusza.

Cytuj
Na rewersie tego trojaka możemy zauważyć tarczę sercową (w tym godło) jakiegoś herbu..., a jaki to herb tego jeszcze nie wiem.
Tarcza sercowa to mała tarcza herbowa umieszczona pośrodku większej tarczy herbowej (najczęściej wielopolowej). W tym przypadku nie mamy z czymś takim do czynienia.
« Ostatnia zmiana: 29 Października 2015, 23:51:14 wysłana przez dariusz.m »

PREM

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 337
    • https://orderyprzemekzieba.blogspot.com/
Odp: Blog Numizmatyczny – zapraszam
« Odpowiedź #14 dnia: 30 Października 2015, 07:24:37 »
Gmerki  podobne to jednak odbiegały stylistyka od herbów, nie wiem, czy gmerk mógł być podobny do herbu tak dosłownie. W tamtych czasach bardzo przestrzegano i chyba bez konsekwencji by sie nie obyło. Ale istotnie to prawdopodobne. Albo mia l nadanie szlachectwa, ale nazwisko zostało w poźniejszym okresie spolszczone i brzmiało inaczej, stad poszukiwania w polskich herbarzach Rzeczpospolitej Obojga Narodów wiele nie wniosą bez dokładnych analiz genealogicznych.

 

R E K L A M A
aukcja monet