Wiedza…
Niezależnie ile czasu zajmujemy się swoją pasją, jak dużo robiliśmy kwerend to są momenty kiedy odkrywamy coś na nowo. Trojak elbląski 1631 z okresu okupacji miasta przez Szwecję. Moneta bita na wzór polskich trojaków, ale z tytulaturą Gustawa II Adolfa. Rzadka odmiana nie tylko ze względu na znak menniczy – serce z dwoma strzałami, ale też z powodu zapisu legendy na rewersie
ELBIN/GENSIS. Ostatnie notowanie tego egzemplarza to:
Aukcja
Künker - eLive Premium Auction 286 (Part 2) & 287 z 07.02.2017W opisie aukcyjnym można przeczytać informację na temat proweniencji:
Exemplar der Slg. Sven Svensson (SvSv 7619), Auktion MISAB 13, Nr. 724, Stockholm 14.03.2015.
Niestety w opisie aukcyjnym
Myntauktioner I Sverige AB oprócz wzmianki - SS 7619 nie było nic innego.
Dlatego przez lata powyższy trojak nie wzbudzał żadnych innych emocji. Po prostu miałem go odnotowanego, pamiętałem, że przegrałem licytację i to wszystko. Tym bardziej, że moneta posiada niewielkie, charakterystyczne pęknięcie tworzące minimalny prześwit. Kilka dni temu przeglądając katalog kolekcji L. E. Brunn pod pozycją 889 zobaczyłem, że to jest ten sam trojak! Czyli moneta już wcześniej posiadająca niewielką proweniencję, teraz wzbogaciła się o pochodzenie z dużego zbioru kopenhaskiego, wystawionego na sprzedaż w 1914 roku. Oczywiście mam mieszane uczucia, bo z jednej strony cieszę się ze swojego malutkiego odkrycia. Ale z drugiej strony pojawił się większy żal z przegranej licytacji

Jednak jest tu jeszcze jeden istotny aspekt. Widać jak te monety są rzadkie, bo kiedy się pojawiają to przeważnie są tymi samymi egzemplarzami. Suchanek/Dutkowski w Corpvs Elbingensis jako przykład jednego z wariantów podawali Brunn.
Gustaw Adolf - trojaki miejskie 1631-32 Elbląg Dawno nie pisałem, a dzięki uprzejmości znajomego mogę się pochwalić zdjęciem, które dla mnie zrobił. Trojak co prawda z dziurką, ale mi się podoba. Moneta z e-aukcji WCN.
Gustaw Adolf - trojaki miejskie 1631-32 Elbląg