To "próba ", ale łapania jeleni. Nie ma znaczenia, czy to wyrób z Mennicy Polskiej - Mennicy Warszawskiej (MW), czy innego cudaka. Szkoda,że nie ze złota, bo by miało przynajmniej wartość kruszcu, a tak to odpustowa blaszka dla turystów i polonusów.
Oficjalne środki płatnicze są zawsze na stronie NBP. A to wyrób artysty, który chciałby zaistnieć, ale NBP nie robi konkursów dla jak leci medalierów i to też taka autoreklama.