Moje laboratorium to: aceton, spirytus, amoniak, kwas cytrynowy, winian amonowy, woda utleniona i woda destylowana.
Dodatkowo oliwa z oliwek.
Nigdy nie uzywam kranowy z wyjatkiem chwilowej neutralizacji. Amoniak, kwasek cytrynowy, winian i woda utleniona tylko na watce i lokalnie.
Mam tez ekspres do kawy z goraca plyta, gdzie czasem podgrzewam roztwory.
Lustrzanek, jesli mam, nie czyszcze nigdy.